Norwegowie wręczyli Stochowi niecodzienny prezent!
Kamil Stoch absolutnie zdominował ten sezon w skokach narciarskich. Nad Polakiem rozpływają się w Norwegii, jeden z tamtejszych dziennikarzy wręczył polskiemu mistrzowi symboliczną koszulkę.
W weekend Stoch zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Nie zważając na wyniki ostatniego konkursu, który odbędzie się w Planicy, Polak już wie, że otrzyma kryształową kulę.
Po konkursie w Vikersund Stoch udzielał wywiadu dla norweskiej telewizji. Nagle dziennikarz przyniósł dla Polaka koszulkę jego ulubionego klubu, Liverpoolu.
- Kamil, zdobyłeś w tym roku złoty medal olimpijski, wygrałeś klasyfikację generalną Pucharu Świata i cykl Raw Air, ale myślę, że z tego się ucieszysz. Wiem, że jesteś kibicem tego klubu, dlatego mam tu koszulkę z podpisem Jamiego Carraghera. Jest na niej specjalna dedykacja dla Ciebie: "Nigdy nie będziesz szedł sam" (ang. You'll never walk alone - będący hymnem "The Reds") - powiedział reporter
Kamil Stoch pretty happy with his gift from @NRK_Sport today. Signed Liverpool jersey from @Carra23 . That's one happy legend!! 😁 #skijumping #skijumpingpl #skijumpingfamily @Skijumpingpl @FISskijumping pic.twitter.com/tIZYTCDRoo
— Hans Kristian Valset (@haaaaaansik) 18 marca 2018
Na ustach Polaka pojawił się uśmiech. Od lat jest on wielkim fanem ekipy z Anfield.