PlusLiga: Klęska Łuczniczki w starciu z Indykpolem AZS

W meczu 27. kolejki PlusLigi siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz przegrali z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. Gospodarze jedynie w drugiej partii nawiązali wyrównaną walkę z rywalami, ale nie potrafili rozstrzygnąć seta na swoją korzyść. Sytuacja podopiecznych trenera Jakuba Bednaruka w walce o utrzymanie staje się coraz trudniejsza.

Spotkanie walczącej o utrzymanie w PlusLidze Łuczniczki Bydgoszcz z rywalizującym o grę w fazie play-off Indykpolem AZS Olsztyn miało zdecydowanego faworyta i była nim ekipa gości. Premierowa odsłona potwierdziła przedmeczowe prognozy. To siatkarze Roberto Santilliego pisali scenariusz tego seta. Po początkowej przewadze gospodarzy (4:2), całkowicie przejęli inicjatywę (8:13, 9:17, 14:20). Zadanie ułatwiała im nerwowa, chaotyczna gra gospodarzy. Miłosz Zniszczoł asem serwisowym dał przyjezdnym piłkę setową, a skuteczny blok zakończył tę partię (19:25).

W drugim secie początkowo nic nie wskazywało na zmianę obrazu gry. Olsztynianie grali pewnie, skutecznie i długo utrzymywali przewagę (4:8, 12:16). Bydgoszczanie ruszyli do odrabiania strat, a przyjezdni zaczęli popełniać błędy. Po asie serwisowym Pawła Gryca gospodarze odrobili straty (20:20), później zdołali doprowadzić do rywalizacji na przewagi, w której potwierdzili jednak opinię, że nie potrafią radzić sobie w końcówkach setów. Dwa skuteczne ataki Tomasa Rousseaux przechyliły szalę zwycięstwa na stronę gości (32:34).

Na tym emocje w Hali Łuczniczka właściwie się skończyły. Trzeci set to od początku "gra do jednej bramki" (0:4, 3:10). Siatkarze z Olsztyna pewnie zmierzali po zwycięstwo i nie pozwolili już dojść rywalom do głosu. Skuteczny atak Zniszczoła zakończył seta (17:25) i całe spotkanie.

MVP: Jakub Kochanowski – środkowy drużyny z Olsztyna wywalczył 15 punktów, najwięcej w tym meczu obok Jana Hadravy. Poza nimi najlepiej punktowali: Tomas Rousseaux (12), Miłosz Zniszczoł (10), Robbert Andriga (10) – Indykpol AZS; Metodi Ananiew (11), Paweł Gryc (11) – Łuczniczka. Przyjezdni mieli przewagę w każdym elemencie: w ataku (39–43), na zagrywce (4–7), a szczególnie w bloku (2–13!).

Łuczniczka Bydgoszcz – Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (19:25, 32:34, 17:25)

Łuczniczka: Jewgienij Gorczaniuk, Mateusz Sacharewicz, Bartosz Filipiak, Metodi Ananiew, Michał Szalacha, Eduardo Goas – Adam Kowalski (libero) oraz Krzysztof Bieńkowski, Piotr Sieńko, Paweł Gryc, Wojciech Jurkiewicz, Bartosz Filipiak.
Indykpol AZS: Tomas Rousseaux, Miłosz Zniszczoł, Paweł Woicki, Robbert Andriga, Jakub Kochanowski, Jan Hadrava – Michał Żurek (libero) oraz Daniel Pliński, Jakub Zabłocki (libero).

Pozostałe mecze 27. kolejki PlusLigi:

2018-03-23: Cerrad Czarni Radom – Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:20, 18:25, 25:19)
2018-03-25: GKS Katowice – Jastrzębski Węgiel (godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2018-03-25: Dafi Społem Kielce – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (17.00)
2018-03-25: MKS Będzin – Aluron Virtu Warta Zawiercie (18.00)
2018-03-25: ONICO Warszawa – Asseco Resovia Rzeszów (20.00; transmisja – Polsat Sport)
2018-03-26: Espadon Szczecin – PGE Skra Bełchatów (18.00)
2018-04-04: BBTS Bielsko-Biała – Trefl Gdańsk (18.00).