Mielewski i Lepa wytypowali skład siatkarskiej reprezentacji Polski

Wielkimi krokami zbliża się siatkarski sezon reprezentacyjny. Niedawno PZPS przedstawił nowego selekcjonera Biało-czerwonych. Nadchodzi moment, w którym to Vital Heynen będzie musiał odkryć karty i zaprezentować nazwiska powołanych do kadry zawodników. Swoich kandydatów wytypowali komentatorzy Polsatu Sport, Jerzy Mielewski i Marcin Lepa. Wśród dwudziestu pięciu zawodników zabrakło kilku gwiazd, m.in. Bartosza Kurka.

Nasi eksperci byli jednomyślni, jeśli chodzi o pozycję atakującego. Jako zdecydowanego faworyta do pierwszej szóstki wytypowali Dawida Konarskiego (Halkbank Ankara). Wsparciem dla niego ma być Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin). Spore szanse na miejsce drugiego ofensora mają też Maciej Muzaj (Jastrzębski Węgiel) i Damian Schulz (Trefl Gdańsk).

Grą zespołu miałby gierować Grzegorz Łomacz (PGE Skra Bełchatów), lub Fabian Drzyzga (Olympiakos Pireus). Bardzo wysoki poziom prezentuje również doświadczony Łukasz Żygadło, lecz nie należy on do najmłodszych zawodników, co zdaniem duetu komentatorów Polsatu Sport jest znaczącą przeszkodą. W gronie najlepszych rozgrywających znalazło się również nazwisko młodego Kamila Droszyńskiego (Cerrad Czarni Radom).

Aż siedmiu z ośmiu wytypowanych graczy na pozycji przyjmującego gra aktualnie w PlusLidze. Jedynym siatkarzem grającym poza granicami Polski jest pełniący funkcję kapitana drużyny narodowej Michał Kubiak (Beijing Volleyball). Wśród kandydatów widać wyraźny powiew świeżości. Eksperci Polsatu Sport daliby szansę Arturowi Szalpukowi (Trefl Gdańsk), Bartoszowi Bednorzowi (PGE Skra Bełchatów), a w gronie rezerwowych znaleźliby się Bartosz Kwolek (ONICO Warszawa), Tomasz Fornal (Cerrad Czarni Radom), a także Aleksander Śliwka (Asseco Resovia Rzeszów). Stawkę "pewniaków" uzupełniłby doświadczony Mateusz Mika (Trefl Gdańsk).

Ciekawa rywalizacja zapowiada się na środku siatki. Zdaniem Mielewskiego i Lepy pewne miejsce w pierwszej szóstce mają najlepszy w PlusLidze Piotr Nowakowski (Trefl Gdańsk) oraz Jakub Kochanowski (Indykpol AZS Olsztyn). O pozostałe miejsca walczyć powinni Piotr Hain (Cuprum Lubin), Andrzej Wrona (ONICO Warszawa), Mateusz Bieniek (ZAKSA Kędzierzyn- Koźle), Bartłomiej Lemański (Asseco Resovia Rzeszów) oraz Norbert Huber (Cerrad Czarni Radom).

W kwestii libero nie ma wątpliwości. Bezapelacyjnie numerem jeden jest Paweł Zatorski, a pod nieobecność Damiana Wojtaszka (ONICO Warszawa) spowodowaną kontuzją, zastępować mógłby go jeden z pary Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel) i Michał Żurek (Indykpol AZS Olsztyn).

Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.