Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Transmisja w Polsacie Sport

Prawdziwy rollercoaster przeżyli siatkarze i kibice Indykpolu AZS Olsztyn. W I rundzie fazy play-off olsztynianie zmierzyli się z Asseco Resovią Rzeszów. Choć pierwsze spotkanie w Hali Urania wygrali przyjezdni (3:2), to weekend należał już tylko do akademików. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur najpierw w sobotę wygrała 3:1, wyrównując stan rywalizacji. W niedzielnej bitwie o półfinał, podopieczni trenera Roberto Santilliego ponownie okazali się lepsi, ponownie wygrywając 3:1 po dramatycznej końcówce.

- Z Rzeszowa wróciliśmy dopiero o 3 w nocy – mówi Michał Żurek, libero Indykpolu AZS Olsztyn. – Jeśli chodzi o formę fizyczną podczas ostatnich dni, to czuje się bardzo dobrze. Co ciekawe, większe zmęczenie odczuwałem w sobotę niż w niedzielę, co jest normalne – gdy wygrywasz, to czujesz się znacznie lepiej. Trenujemy ciężko, po 2 godziny dziennie, to  też organizm jest przygotowany na taki wysiłek. Gdy siedziałem w samochodzie i wracałem do domu, to myślałem już tylko o półfinałowym starciu z ZAKSĄ. - dodaje.

ZAKSA jako zwycięzca fazy zasadniczej miała ten komfort, że faza play-off rozpoczyna się dla mistrza Polski od półfinałów. Ostatnie tygodnie podopieczni Andrei Gardiniego mogli więc poświecić na spokojne treningi, czekając na swojego przeciwnika. Jako zespół premiowany wyższym miejscem w pierwszej fazie rozgrywek mistrzowie Polski walkę o finał rozpoczyna na wyjeździe, aby decydujące spotkanie rozegrać na własnym terenie. Mimo dobrej postawy akademików w ostatnich meczach wciąż to obrońcy tytułu stawiani są w roli faworyta.

Transmisja pierwszego półfinałowego spotkania Indykpol AZS Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle o 20:30 w Polsacie Sport!