Piłkarz Chojniczanki wyszedł na wolność

Piłka nożna
Piłkarz Chojniczanki wyszedł na wolność
fot. Polsat Sport

Zatrzymany pod koniec stycznia przez chojnicką policję Michał M. jest już na wolności. Piłkarzowi, który wciąż ma ważny kontrakt z Chojniczanką, został uchylony areszt tymczasowy. Zmienione zostały także zarzuty na nim ciążące - informuje radio Weekend FM.

Tymczasowy areszt dla Michała M. został uchylony, ale zamiast tego prokurator zastosował wobec piłkarza poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych. Gracza obowiązuje również dozór policyjny i musi się on dwa razy w tygodniu stawiać na Komendzie Powiatowej Policji w Chojnicach.

Decyzję prokuratorską skomentowała Beata Florkow. - Nie ma potrzeby już stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Wystarczające są środki wolnościowe, na tym etapie, na którym obecnie jest postępowanie - powiedziała zastępca prokuratora rejonowego w Myślenicach na antenie radia Weekend FM.

Michał M. nie będzie na pewno odpowiadał za kradzież mienia, a zarzuty będą dotyczyły paserstwa. Weekend FM informuje, że zawodnik Chojniczanki przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Piłkarz urodzony w 1990 roku był podstawowym środkowym obrońcą Chojniczanki w rundzie jesiennej sezonu 2017/2018. Ekipa z Chojnic podobnie jak przed rokiem była liderem Nice 1 Ligi, ale tę pozycję straciła w pierwszych wiosennych kolejkach. W styczniu Michał M. przygotowywał się z Chojniczanką do wiosny na pierwszoligowym froncie, ale po jego zatrzymaniu przez policję klub natychmiastowo wystąpił do PZPN o rozwiązanie kontraktu z graczem. Sprawa wciąż nie dobiegła końca, więc o obrońcy można mówić jako o piłkarzu Chojniczanki.

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie