Piłkarz odepchnął rywala i operatora kamery! Irlandczykowi puściły nerwy (WIDEO) — fot. Cyfrasport

Willo Flood walczy o piłkę z Dariuszem Pietrasiakiem podczas meczu Śląsk Wrocław - Dundee United.

Żadnemu zawodnikowi, a już w szczególności kapitanowi drużyny nie przystoi takie zachowanie, jakiego dopuścił się William Flood. Flood kibicom na Wyspach Brytyjskich jest bardziej znany jako Willo, w meczu na zapleczu szkockiej Premier League zareagował skandalicznie po jednym z pojedynków z rywalem. Gracz Dundee United najpierw popchnął przeciwnika, a następnie to samo zafundował "bogu ducha winnemu" kamerzyście.

W poniedziałkowy wieczór na Tannadice Park rywalem gospodarzy była drużyna Livingston. Obie ekipy walczą o awans do szkockiej ekstraklasy i są na etapie półfinałowej fazy play-off. Mecz zakończył się wygraną gości 3:2, a w końcówce nerwy puściły jednemu z najbardziej doświadczonych graczy na boisku.

Już przy stanie 2:3 kapitan "Mandarynek" w 87. minucie został ukarany przez sędziego drugą żółtą kartką. Flood odepchnął Shauna Byrne'a, który nie zamierzał pozwolić na błyskawiczne wznowienie akcji z rzutu wolnego. Wówczas 33-latek urodzony w Dublinie wpadł we wściekłość i w rezultacie popchnął szkockiego pomocnika. Incydent z bliska obserwował arbiter, który natychmiast wyrzucił z boiska byłego gracza m.in. Manchesteru City czy Celticu Glasgow.

Ponadto 3-krotny reprezentant Irlandii tuż za linią boczną boiska pchnął jeszcze operatora kamery. Bardzo prawdopodobne, że za swoje naganne zachowanie poniesie dodatkową karę.