Feddek w rozmowie z lekarzem kadry. "Gra Nawałki toczy się o dwa, trzy miejsca"
W niedzielnym Cafe Futbol prowadzący studio Bożydar Iwanow połączył się z Marcinem Feddkiem, który zaprosił do rozmowy lekarza reprezentacji Polski Jacka Jaroszewskiego. Ten opisał stan zdrowia reprezentantów i opowiedział o sobotniej imprezie. - Podsumowując, niedzielna gra wewnętrzna powinna wyłonić ostatnie dwa lub trzy nazwiska - powiedział Feddek.
Marcin Feddek: O Kamila Glika baliśmy się najbardziej. Achilles był przeciążony, to musi się wygasić, jednak widziałem, że na treningach pracuje już normalnie...
Jacek Jaroszewski: To było długofalowe, planowe działanie, żeby Kamil w trakcie zgrupowania w Arłamowie dołączył do reszty zespołu na pełnych obrotach. Podczas mistrzostw chcielibyśmy już zupełnie nie myśleć o urazie, oczywiście stosując pewne profilaktyki.
Wszystkim zawodnikom bardzo zależy na wyjeździe do Rosji, a kluczowa w tym kontekście jest oczywiście wewnętrzna gierka, którą wczoraj uniemożliwiła pogoda...
Wczoraj odbyliśmy zajęcia integracyjne, wykorzystaliśmy ten czas. Była to... dziwna impreza, bardzo przyjemna, jednak piłkarze szybko uciekali do swoich pokojów. Widać, że każdemu zależy na tym, aby dzisiaj być w pełni sił. Nie trzeba było mówić każdemu z osobna czy wracać już do swoich łóżek, czy pić alkohol - to było dla nich oczywiste.
---
- Na tym meczu będzie ostro, ale będzie fair. Tak obiecał mi Bartek Bereszyński - zakończył krótką rozmowę podczas łączenia z Cafe Futbol Marcin Feddek. - Wydaje mi się, że gra toczy się o dwa, góra trzy miejsca obserwując część zajęć selekcjonera. Ten musi mieć już w głowie całą 23-osobową kadrę - zakończył reporter Polsatu Sport.
Rozmowa z Jackiem Jaroszewskim w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Francja - Gibraltar 14:0. Skrót meczu
