Koniec Kariusa w Liverpoolu? Klopp szuka nowego bramkarza

"To nie miało prawa się wydarzyć" – komentowały po finałowym spotkaniu Ligi Mistrzów światowe media. Bramkarz Liverpoolu długo nie zapomni o błędach, przez które to Real po raz 13-sty w historii wzniósł trofeum dla najlepszej drużyny w Europie. Emocje po tych wydarzeniach nieco opadły, ale Klopp od tamtej pory jest przekonany, że w jego klubie powinien bronić inny, bardziej pewny siebie bramkarz.

 

- Zamieniłem z Kariusem kilka zdań zaraz po meczu. Współczuję mu, bo nikt nie chciałby być w podobnej sytuacji. Błędy, które popełnił, to już historia. On doskonale wie, co zrobił – Powiedział po przegranym finale niemiecki trener.

 

Liverpool chce w przyszłym sezonie udowodnić, że dotarcie do finału nie było dziełem przypadku. 18-krotny mistrz Anglii pragnie powtórzyć ten wyczyn, a w tym mają pomóc wzmocnienia składu. Po zakontraktowaniu Fabinho z AS Monaco, klub poszukuje nowego bramkarza. Wśród wymienianych kandydatów widnieją nazwiska Jana Oblaka, Jaspera Cillessena, Alisona oraz bramkarza Bayeru Leverkusen – Bernda Leno.

 

O ile zakup jednego z pierwszej trójki wymienionych zawodników, wydaje się ciężki do sfinalizowania przez olbrzymie wymagania od strony obecnych pracodawców, o tyle pozyskanie Leno nie jest misją niemożliwą dla Liverpoolu. Bramkarz Bayeru ma za sobą udany sezon w Bundeslidze i według wielu ekspertów i kibiców powinien znaleźć się w kadrze na mistrzostwa świata w Rosji, jednak selekcjoner reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, Joachim Loew, zdecydował się na powołanie powracającego po długiej kontuzji Manuela Neuera.

 

Jednym z kandydatów na zastąpienie Kariusa jest również bramkarz Swansea City, Łukasz Fabiański, którego drużyna spadła z Premier League. Polski zawodnik jest uważany za jednego z najlepszych na swojej pozycji na Wyspach Brytyjskich, stąd coraz częściej można usłyszeć o jego pozostaniu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Przejdź na Polsatsport.pl