Materla: Nie spodziewałem się, że wrócę do KSW tak szybko
Michał Materla (25-6, 7 KO, 12 sub) będzie jednym z bohaterów gali KSW 44 w Ergo Arenie. "Cipao" do klatki wrócił bardzo szybko po bolesnym nokaucie z rąk Scotta Askhama (16-4, 10 KO, 2 sub) zaledwie trzy miesiące temu. - Jestem miło zaskoczony, jednak właśnie po to jestem w ciągłym treningu. Materla w dobrej formie to jest już dobry zwiastun - przyznał wojownik Berserkers Team.
Jolanta Zasępa: Spodziewałeś się, że tak szybko wrócisz do klatki KSW?
Michał Materla: Nie, faktycznie jestem miło zaskoczony. Jestem jednak tego typu zawodnikiem, że zawsze jestem w treningu i dzięki temu jestem gotowy na takie sytuacje.
Czego spodziewasz się po swoim rywalu?
Przede wszystkim nieustępliwości. Jest osobą, która lubi kontrolować klatkę uderzając bardzo mocno. Mamy podobne style pod tym względem, będziemy chcieli zawładnąć klatką.
Jak będzie wyglądała ta walka? Będziesz chciał zaskoczyć Martina gradem uderzeń w stójce, czy spróbujesz jakiegoś obalenia?
Nie chciałbym tutaj zdradzać mojego planu. Wywodzę się jednak z brazylijskiego ju-jitsu, więc głupotą byłoby, gdybym nie próbował znaleźć szansy zakończenia walki w parterze czy przez technikę kończącą.
Czego możemy się spodziewać po sobotniej gali?
Michała Materli w bardzo dobrej formie. To jest już bardzo dobry zwiastun dla kibiców.
Rozmowa z Michałem Materlą w załączonym materiale wideo.
Transmisja gali KSW 44 w systemie PPV
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze