Smółka trenerem Arki Gdynia

Piłka nożna
Smółka trenerem Arki Gdynia
fot. Cyfrasport

Zbigniew Smółka został w piątek trenerem występujących w ekstraklasie piłkarzy Arki Gdynia. Od października 2016 roku 46-letni szkoleniowiec pracował w pierwszoligowej Stali Mielec, z którą w minionym sezonie zajął ósme miejsce.

Smółka, który podpisał kontrakt do 30 czerwca 2019 roku z opcją przedłużenia na kolejny sezon, zastąpił w ekipie żółto-niebieskich Leszka Ojrzyńskiego i podobnie jak jego poprzednik, także był bramkarzem. Występował m.in. w Inkopaksie Wrocław, Bystrzycy Kąty Wrocławskie, Chrobrym Głogów, Polarze Wrocław, Odrze Opole i Arce Nowa Sól.

 

W 2007 roku został trenerem tego ostatniego zespołu, a następnie pracował w Polonii Świdnica, Czarnych Żagań, MKS Kluczbork, Ruchu Radzionków, LZS Piotrówka, Jarocie Jarocin, MKS Oława, Odrze Opole i Zawiszy Bydgoszcz.

 

W październiku 2016 roku przejął beniaminka pierwszej ligi Stal Mielec, z którą w pierwszym sezonie wywalczył 10. lokatę, natomiast w minionych rozgrywkach uplasował się na ósmej pozycji. W Arce będzie miał okazję zadebiutować jako szkoleniowiec w ekstraklasie.

 

„To zawsze było moje marzenie. Arka to piękny stadion i miasto, historyczne sukcesy oraz wierni kibice. To marzenie stało się także dla mnie dużym wyzwaniem i zrobię wszystko, aby mu sprostać i dorównać trenerowi Ojrzyńskiemu. Chciałbym, aby za mnie najwięcej na boisku mówili jednak piłkarze. Postaram się szybko znaleźć styl, który będzie cechował ten zespół i najbardziej odpowiadał zawodnikom” – podkreślił na klubowej stronie Smółka.

 

Nowy szkoleniowiec żółto-niebieskich wyjaśnił, że w najbliższym czasie zamierza dokonać przeglądu kadr drużyny.

 

„Z każdym zawodnikiem przeprowadzę rozmowę, bo chcę, aby mi zaufali i za mną podążyli. Teraz poznaję klub, a w przyszłym tygodniu będę przeglądał zdolną młodzież i zawodników, którzy byli na wypożyczeniach. Chciałbym, aby kilku młodych graczy stało się ważnym ogniwami zespołu. Ciężko pracujący będą dostawali szanse” – zapewnił.

 

Piłkarzem gdyńskiej drużyny powinien także zostać Aleksandyr Kolew. Jeśli niespełna 26-letni Bułgar przejdzie testy medyczne, podpisze w przyszłym tygodniu dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia. Tego napastnika dobrze zna nowy trener Arki, bowiem miał z nim okazję na wiosnę 2017 roku pracować w Stali.

 

Bliski przejścia do Gdyni jest również rezerwowy w ostatnim sezonie w Pogoni Szczecin 23-letni pomocnik Dawid Kort.

 

Z drużyny odeszli natomiast najlepszy snajper, zdobywca 10 bramek pomocnik Matusz Szwoch, który przeszedł do Wisły Płock oraz środkowi obrońcy Michał Marcjanik i Krzysztof Sobieraj. Ten ostatni zakończył karierę, a Marcjanik trafił do beniaminka Serie A Empoli.

 

Z gdyńskim zespołem pożegnali się także Enrique Esqueda, Krzysztof Janus oraz Achilleas Poungouras.

 

Piłkarze Arki wznowią treningi 18 czerwca i tego dnia przejdą badania wydolnościowe. Po tych testach żółto-niebiescy trenować będą na własnych obiektach, a 22 czerwca rozegrają w Gniewinie pierwszy sparing z mistrzem Cypru APOEL Nikozja.

 

Cztery dni później gdynianie ponownie wyjadą do tej miejscowości, ale tym razem na dłużej. Do 4 lipca zawodnicy Arki przebywać będą na zgrupowaniu w Hotelu Mistral Sport, który był bazą reprezentacji Hiszpanii podczas mistrzostw Europy w 2012 roku. W trakcie tego obozu żółto-niebiescy sprawdzą swoją formę w dwóch meczach kontrolnych – w dniu przyjazdu zmierzą się z wicemistrzem Izraela Maccabi Tel Awiw, a 2 lipca zagrają sparing z reprezentacją AFE (Związek Piłkarzy Hiszpańskich) - to zespół składający się z bezrobotnych piłkarzy.

 

W dalszym harmonogramie jest 5 lipca sparing w Gdyni z Dinamem Bukareszt, a trzy dni później z KGHM Zagłębiem Lubin w Gniewinie.

 

12. drużyna ekstraklasy poprzednich rozgrywek rozpocznie sezon 14 lipca spotkaniem w Warszawie z Legią. Stawką tej konfrontacji będzie Superpuchar Polski.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie