ME w szermierce: Polacy z nadzieją na medale do Nowego Sadu

Inne
ME w szermierce: Polacy z nadzieją na medale do Nowego Sadu
fot.

Dwudziestu sześciu polskich szermierzy będzie walczyć od soboty w Nowym Sadzie o medale mistrzostw Europy. "Szans jest kilka, ale dwa miejsca na podium wydają się realne" - powiedział prezes związku Adam Konopka.

Do Nowego Sadu uda się 26-osobowa ekipa biało-czerwonych, bowiem w składzie jest pięć szablistek i pięciu florecistów. Marta Puda i Michał Janda wystąpią tylko indywidualnie, a w drużynie zmienią ich - odpowiednio - Martyna Komisarczyk i Krystian Gryglewski.

"Nie eksperymentujemy, ale wciąż szukamy możliwie najlepszych zestawień drużyn. Chcemy, by za miesiąc w mistrzostwach świata przetestować już optymalne składy, gdyż już wiosną 2019 startują kwalifikacje olimpijskie i chcemy być na nie gotowi" - wspomniał Konopka.

Na igrzyskach w Tokio - po raz pierwszy po dłuższej przerwie - rozegranych zostanie sześć, czyli komplet turniejów drużynowych. Wprowadzona w 2004 roku zasada rotacji została przez MKOl zniesiona.

"Dlatego kwalifikacje drużynowe, które jednocześnie zapewniają występ trzem zawodnikom indywidualnie, stanowią dla nas priorytet" - podkreślił dyrektor sportowy PZS Ryszard Sobczak.

Jego zdaniem, największe szanse na sukces mają wszystkie drużyny kobiece. "Zarówno florecistki, szablistki, jak i szpadzistki stać na +czwórkę+. Jest ona też w zasięgu florecistów, ale zobaczymy, jak ułoży się rywalizacja" - zaznaczył.

W roli trenera na wielkiej imprezie zadebiutuje Robert Andrzejuk. Wicemistrz olimpijski z Pekinu w drużynie, ostatni polski indywidualny medalista - brąz w 1997 roku w Kapsztadzie - mistrzostw świata od jesieni ubiegłego roku prowadzi kadrę szpadzistów.

"Pod jego okiem w ME po raz pierwszy wystąpi też Maciej Bielec, lider drużyny wicemistrzów świata juniorów z ubiegłego roku, który w maju był o jedno trafienie od +ósemki+ w prestiżowym turnieju Pucharu Świata w Paryżu. W pierwszym roku startów w gronie seniorów potwierdza swój talent. Podobnie jak Julia Walczyk i Andrzej Rządkowski we florecie, którzy także już zakończyli starty juniorskie i bez tych obciążeń radzą sobie coraz lepiej. Cała ta trójka rozwija się zgodnie z planem i myślę, że w przyszłości przysporzy nam sporo radości i sukcesów" - zaznaczył Konopka.

Jak zauważył, najlepsza sytuacja kadrowa jest w szpadzie i we florecie kobiet. "W obu broniach po sześć dziewczyn miało punktowe limity, by być w składzie na mistrzostwa Europy. Tam o przyszłość jestem spokojny" - przyznał.

Liderką szpadzistek jest ubiegłoroczna wicemistrzyni globu Ewa Nelip. "Sukcesów ta grupa miała dużo więcej, więc nawet dwa medale - indywidualny i zespołu - mnie nie zdziwią. Ale podchodzimy ostrożnie i z respektem do rywali, bo zwłaszcza właśnie w szpadzie stawka jest bardzo wyrównana, a czołówka wyjątkowo szeroka" - tłumaczył szef związku.

Najgorzej wygląda sytuacja w szabli mężczyzn. "Niestety nie możemy sobie poradzić z ciągnącym się od lat kryzysem. Cała nadzieja w najmłodszych adeptach. Ostatnio w MP młodzików wystartowały aż 22 drużyny, więc będzie narybek, będzie z kogo wybierać w przyszłości" - powiedział Konopka.

Już za miesiąc w Chinach odbędą się mistrzostwa świata. "To bardzo krótka przerwa przed dwoma ważnymi imprezami. Trudno będzie zbudować dwa szczyty formy w tak krótkim czasie, ale cały świat będzie miał taki sam problem" - zauważył Sobczak.

Łącznie w ME, które są rozgrywane od 1981 roku, polscy szermierze wywalczyli 75 medali. Na ten dorobek składa się: 16 złotych, 22 srebrne i 37 brązowych (indywidualnie - 45; 9-9-27; drużynowo - 30; 7-13-10).

Skład reprezentacji Polski na ME w Nowym Sadzie:

floret kobiet (trener Paweł Kantorski): Julia Walczyk, Hanna Łyczbińska (obie KU AZS-UAM Poznań), Martyna Synoradzka (AZS AWF Poznań), Martyna Jelińska (TKS-T Budowlani Toruń);

floret mężczyzn (trener Stanisław Szymański): Leszek Rajski, Andrzej Rządkowski (obaj KS Wrocławianie), Michał Siess, Krystian Gryglewski - tylko w drużynie (obaj Fundacja Gdańska Szkoła Floretu), Michał Janda (AZS AWFiS Gdańsk) - tylko indywidualnie;

szabla kobiet (trener Dariusz Nowinowski): Małgorzata Kozaczuk, Aleksandra Shelton, Martyna Komisarczyk - tylko w drużynie (wszystkie AZS AWF Warszawa), Marta Puda (TMS Sosnowiec) - tylko indywidualnie, Angelika Wątor (ZKS Sosnowiec);

szabla mężczyzn (trener Krzysztof Grzegorek): Jakub Ociński (AZS AWF Katowice), Mikołaj Grzegorek (UKS Victor Warszawa), Krzysztof Kaczkowski (ZKS Sosnowiec), Karol Lademann (AZS AWF Warszawa);

szpada kobiet (trener Bartłomiej Język): Ewa Nelip (UKS Żoliborz Warszawa), Renata Knapik-Miazga, Aleksandra Zamachowska (obie TS Wisła Kraków), Barbara Rutz (Szpada Wrocław);

szpada mężczyzn (trener Robert Andrzejuk): Radosław Zawrotniak (AZS AWF Kraków), Mateusz Nycz (Piast Gliwice), Maciej Bielec (Szpada Wrocław), Mateusz Antkiewicz (AZS AWF Katowice);
 
Program finałów:

16 czerwca, sobota - szabla kobiet, floret mężczyzn indywidualnie
17 czerwca, niedziela - floret kobiet, szpada mężczyzn indywidualnie
18 czerwca, poniedziałek - szpada kobiet, szabla mężczyzn indywidualnie
19 czerwca, wtorek - szabla kobiet, floret mężczyzn drużynowo
20 czerwca, środa - floret kobiet, szpada mężczyzn drużynowo
21 czerwca, czwartek - szpada kobiet, szabla mężczyzn drużynowo.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie