Glik: Senegalczycy, bójcie się!
Kamil Glik robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do formy. - Kolumbijczycy, bójcie się... Jacy Kolumbijczycy? Senegalczycy, bójcie się - stwierdził obrońca reprezentacji Polski.
Na Twitterze pojawiły się fragmenty treningu z Glikiem w roli głównej. Obrońca AS Monaco gra głową, walczy bark w bark czy pracuje nad swoją siłą. Wygląda, jak gdyby po kontuzji barku nie byłoby śladu...
Hej #PorannaZmiana, jesteście ciekawi, jak pracuje @kamilglik25? 🤔😎
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 16 czerwca 2018
DZIK! 🐗
nowy vlog 👉 https://t.co/pV6zyOVGIp pic.twitter.com/STEsJKFNhZ
Na razie nie wiadomo, czy Glik w ogóle znajdzie się w kadrze na mecz z Senegalem. Nawet gdyby tak się stało, szanse na jego występ są minimalne.
- Nie zapadła jeszcze decyzja, czy Kamil z nami poleci. Dalej pracuje, żeby wrócić do pełnej sprawności. Są postępy, ale nie ma przełomu - powiedział szef banku informacji reprezentacji Polski Hubert Małowiejski na piątkowej konferencji prasowej.
Glik nabawił się kontuzji 4 czerwca na ostatnim treningu przed ogłoszeniem kadry na mistrzostwa świata 2018.
Biało-Czerwoni pierwszy mecz mundialu, w którym zmierzą się z Senegalem, rozegrają 19 czerwca.
Przejdź na Polsatsport.pl