MŚ 2002: Hajto wspomina mecz z Koreą Południową. "Ściany i powietrze im pomagały"

Piłka nożna

- W pierwszych dziesięciu minutach mieliśmy dwie super sytuacje. Wtedy mylili się Olisadebe i Krzynówek. Mecz niestety ułożył się trochę inaczej. Pamiętamy, że ściany, powietrze i cały stadion pomagał Korei, aby wyszła z grupy i przechodziła kolejne rundy - wspominał Tomasz Hajto w trzecim odcinku programu Studio Futbol 2018.

Marcin Feddek: Z Twojego doświadczenia, jeżeli chodzi o mecz z Koreą na mundialu. Lepiej pierwszy mecz zacząć na początku czy jednak kilka później, żeby się oswoić z mundialem?  

 

Tomasz Hajto: Jeśli grasz przeciwko gospodarzowi, to się gra bardzo ciężko. W pierwszych dziesięciu minutach mieliśmy dwie super sytuacje. Wtedy mylili się Olisadebe i Krzynówek. Mecz niestety ułożył się trochę inaczej. Pamiętamy, że ściany, powietrze i cały stadion pomagały Korei, aby wyszła z grupy i przechodziła kolejne rundy. Trener Nawałka to oczekiwanie podzielił na etapy. Przez to drużyna mogła tydzień dłużej odpocząć i się zintegrować. Dziś sztaby szkoleniowe w reprezentacjach zaczynają się od 16 do 22 pracujących, ponieważ trening trzeba też całkowicie zindywidualizować. Na mistrzostwa Europy we Francji Nawałka przygotował zespół bardzo dobrze. Zobaczymy, jak będzie tutaj, bo jednak klimat jest inny.

 

Dyskusja w załączonym materiale wideo.

jk, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie