MŚ 2018: Kompany trenował z reprezentacją Belgii
Belgijski obrońca Vincent Kompany, którego udział w mistrzostwach świata po kontuzji pachwiny nie był pewny do ostatniej chwili, w poniedziałek trenował już z drużyną. "Czerwone Diabły" zagrają w czwartek z Anglią o pierwsze miejsce w grupie G.
"Z punktu widzenia medycznego odpowiedź jest twierdząca. Zawodnik jest w odpowiedniej formie, by dołączyć do grupy i normalnie trenować" - poinformował trener Belgów Roberto Martinez na poniedziałkowej konferencji prasowej.
"Jutro spróbujemy określić od strony piłkarskiej, czy można włączyć go do składu na Anglię czy nie" - dodał hiszpański szkoleniowiec.
Kompany z powodu urazu pachwiny przedwcześnie zakończył rozgrywany na początku czerwca towarzyski mecz z Portugalią (0:0). 32-letni piłkarz Manchesteru City, zwykle kapitan reprezentacji Belgii, w której debiutował mając zaledwie 17 lat, w ostatnich sezonach często ma problemy zdrowotne. Były one przyczyną jego absencji m.in. na Euro 2016.
W podobnej sytuacji jest jego partner z defensywy w belgijskiej ekipie, kontuzjowany w maju Thomas Vermaelen. On też zostanie poddany próbie na wtorkowym treningu.
Jak przypomniał szkoleniowiec, już w trakcie rosyjskiego mundialu różnego rodzaju urazów w spotkaniu przeciwko Tunezji (5:2) doznali Romelu Lukaku, Dries Mertens i Eden Hazard, ale nie są to groźne kontuzje.
Mając już zapewniony awans i idealnie taki sam dorobek jak Anglicy (6 punktów, różnica bramek 8-2), Belgowie mogą sobie pozwolić na eksperymenty ze składem w ostatnim grupowym meczu z dobrze sobie znanym rywalem. Niemal połowa ekipy (11 zawodników) na co dzień gra właśnie w lidze angielskiej.
Trener Martinez, zapytany o możliwość wystawienia jedenastki złożonej w komplecie z graczy rezerwowych, odpowiedział: "To jedna z opcji".
Spotkanie Anglia - Belgia, o pierwsze miejsce w grupie G, odbędzie się w czwartek o godz. 20 w Kaliningradzie.
Komentarze