NBA: James bez klubu. Gigantyczne pieniądze na stole
LeBron James postanowił zrezygnować z opcji gracza w swojej umowie z Cleveland Cavaliers i zdecydował się na zostanie wolnym agentem. To oznacza, że w kolejce po jednego z najlepszych koszykarzy świata ustawią się czołowe kluby i na stole pojawią się gigantyczne sumy za kontrakt.
33-letni James w swojej dotychczasowej karierze reprezentował dwa kluby. W latach 2003-2010 bronił barw Cleveland Cavaliers, a następnie przeszedł do Miami Heat, gdzie grał w latach 2010-2014. Ostatnie sezony to znowu występy dla "Kawalerzystów". Na swoim koncie ma trzy tytuły NBA (2012,2013,2016). Czterokrotnie został wybierany MVP sezonu zasadniczego (2009,2010,2012,2013) oraz finałów (2012,2013,2016). Z reprezentacją USA zdobył dwa mistrzostwa olimpijskie w Pekinie oraz Londynie.
Jaka przyszłość czeka gwiazdora światowego basketu? Wielce prawdopodobne, że po Jamesa zgłosi się Los Angeles Lakers. W grę wchodzą także zespoły Houston Rockets oraz Philadelphia 76ers.
Jeżeli jednak sam zainteresowany będzie sugerował się finansami, wówczas niewykluczone, że zdecyduje się zostać w stanie Ohio, gdzie będzie mógł liczyć pięcioletni kontrakt w wysokości 207 mln dolarów, podczas gdy pozostałe kluby mogą zaoferować "jedynie" 152 mln za cztery lata gry – donosi ESPN.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze