MP w kajakarstwie: Powalczą o medale i kwalifikacje do reprezentacji
Od czwartku ponad 250 zawodników na poznańskim Torze Regatowym Malta będzie rywalizować o medale mistrzostw Polski w kajakarstwie, ale również o nie mniej cenne kwalifikacje do reprezentacji i prawo startu w sierpniowych mistrzostwach świata.
Polski Związek Kajakowy dokonał dość istotnej korekty w kalendarzu zawodów. Mistrzostwa kraju, które zwykle kończyły sezon, w tym roku rozgrywane przed imprezą główną, czyli mistrzostwami świata.
Uczestnicy regat będą rywalizować nie tylko o medale - zawody są jednocześnie eliminacjami do reprezentacji. Dwukrotny uczestnik igrzysk olimpijskich Tomasz Kaczor, który przez wiele lat był liderem polskiej reprezentacji kanadyjkarzy, przegrał rywalizację na pierwszych regatach eliminacyjnych pod koniec kwietnia w Wałczu. Nie zakwalifikował się do kadry na mistrzostwa Europy w Belgradzie. Teraz będzie miał okazję do rewanżu.
"Dla trenerów reprezentacji będzie to ostatnia okazja do sprawdzenia możliwości swoich podopiecznych, a w niektórych konkurencjach szykuje się bardzo ciekawa walka, m.in. na jedynce u kanadyjkarzy pomiędzy Kaczorem a Piotrem Kuletą. Może ktoś trzeci dołączy się do tej rywalizacji, a wówczas trener Michał Śliwiński będzie miał spory orzech do zgryzienia. Wszyscy kadrowicze mają obowiązek startu na jedynkach. Jestem zwolennikiem tego, by wyniki osiągnięte w tych regatach będą miały znaczący wpływ na powołania do reprezentacji na mistrzostwa świata, które odbędą się w Portugalii" - powiedział prezes PZKaj Tadeusz Wróblewski.
Jak dodał, lipcowy termin zawodów ma sprawić, że mistrzostwa odzyskają swój prestiż. Na liście startowej jest ponad 250 zawodników z 49 klubów. Nie zabraknie medalistów ostatnich mistrzostw Starego Kontynentu ze złotymi medalistkami na czele - Martą Walczykiewicz (K1 200 m) oraz Justyną Iskrzycką i Pauliną Paszek (K2 1000 m).
"Gdy mistrzostwa kraju były organizowane po imprezie głównej, było mniejsze zainteresowanie ze strony kadrowiczów. Nie wszyscy podchodzili do tych zawodów poważnie. A to jest najważniejsza impreza Polskiego Związku Kajakowego. Równolegle będą rozgrywane mistrzostwa Polski w parakajakarstwie. Niektóre związki organizują te imprezy oddzielnie, nam jednak przyświeca idea integracji wszystkich zawodników" - podkreślił szef związku.
Wróblewski zadowolony jest też z wysokiej frekwencji. Do mistrzostw zgłosiło się ponad 250 zawodników z 49 klubów. Zawody potrwają do soboty.
Komentarze