Neymar zakpił z krytyków! Trenował symulowanie (ZDJĘCIA)
Neymar ćwiczący symulowanie na treningu
Co prawda Neymar ma już na swoim koncie dwa gole strzelone na mistrzostwach świata w Rosji, jednak uwagę mediów i kibiców jak na razie przyciągają głównie jego "efektowne" wywrotki. Brazylijczyk zakpił z hejterów i podczas otwartego dla fotoreporterów treningu ćwiczył symulowanie rzekomych fauli.
Jak na razie na rosyjskim mundialu Neymar wpisywał się na listę strzelców dwukrotnie - raz w doliczonym czasie meczu z Kostaryką (2:0) i raz w spotkaniu z Meksykiem (2:0).
Mimo strzelonych goli na Brazylijczyka spadła fala hejtu ze względu na jego symulowanie, czego koronnym przykładem była próba wymuszenia rzutu karnego w 80. minucie meczu z Kostaryką, gdy próbwał przekonać sędziego Bjoerna Kuipersa, że był pociągany za koszulkę w polu karnym przez Giancarlo Gonzaleza. Powtórki pokazały jednak, że faulu nie było.
Neymar postanowił zakpić z krytyków i podczas zajęć otwartych dla fotoreporterów ćwiczył symulowanie rzekomych fauli. Można zatem sądzić, że humory w brazylijskim obozie dopisują. W piątek "Canarinhos" zmierzą się o 20.00 polskiego czasu z Belgami w ćwierćfinale rosyjkiej imprezy.
