MŚ 2018: Subasić w zabawny sposób sprowokował kobietę. Zobaczcie jej reakcję (WIDEO)
Chorwacki bramkarz Danijel Subasić, który był jednym z bohaterów swojej drużyny w półfinale MŚ 2018 z Rosją, udowodnił, że ma poczucie humoru. Golkiper AS Monaco po wygranym meczu w rzutach karnych, sprowokował menadżerkę chorwackiej kadry. Kobieta powstrzymała klubowego kolegę Kamila Glika przed podniesieniem koszulki.
Niespełna 34-letni bramkarz świętował wraz z kibicami awans do najlepszej "czwórki" turnieju. Fani w podziękowaniu za jego postawę głośno skandowali "Suba, Suba", a ich bohater dopuścił się małej prowokacji. Dał do zrozumienia, że zaprezentuje koszulkę, która jest zakazana przez FIFA. Pod bluzą bramkarską Subasić nosi, bowiem koszulkę z wizerunkiem tragicznie zmarłego przyjaciela.
Gdyby faktycznie chorwacki specjalista od rzutów karnych zdjął bluzę bramkarską, wówczas chorwacka federacja zostałaby ukarana przez FIFA karę finansową. Mimo, że z jego strony były to zapewne niewinne żarty, lecz Iva Olivari błyskawicznie zareagowała. Menadżerka kadry podeszła do gwiazdy AS Monaco, a następnie "padła" mu w ramiona, jednocześnie zasłaniając go własnym ciałem.
Urodzony w Zadarze zawodnik od dawna pod bluzą nosi koszulkę ze zdjęciem jego przyjaciela Hrvoje Custicia. Wspólnie występowali w macierzystym klubie NK Zadar. Już ponad dekadę temu pomocnik podczas meczu uderzył głową w betonowy mur, który znajdował się przy płycie boiska. Zmarł 3 kwietnia 2008 roku w szpitalu.
Przejdź na Polsatsport.pl