MŚ 2018: "Anglicy weszli do półfinału tylnymi drzwiami, bez rozgłosu"
- Wydaje się, że Anglicy bez żadnego rozgłosu, tylnymi drzwiami weszli do półfinału. Wszyscy się biją, a oni spokojnie przesuwają się w drabince - stwierdził w Studiu Futbol 2018 Dariusz Wdowczyk. Anglia w półfinale mistrzostw świata 2018 zmierzy się z Chorwacją.
Już w środę w drugim półfinale MŚ 2018 Anglicy zmierzą się z Chorwatami. "Synowie Albionu" tak daleko na mundialu nie zaszli od 1990 roku. Wtedy zakończyło się na czwartym miejscu, teraz apetyty są dużo większe.
- Wydaje się, że Anglicy bez żadnego rozgłosu, tylnymi drzwiami weszli do półfinału. Wszyscy się biją, a oni spokojnie przesuwają się w drabince. Większość ze mną włącznie postawi pewnie na Chorwatów, bo mają więcej wartościowych piłkarzy na boisku. Trzeba zneutralizować Harry'ego Kane, to klucz do sukcesu - powiedział Wdowczyk.
Gwiazdor Tottenhamu jest na razie najskuteczniejszym piłkarzem turnieju. W Rosji strzelił już sześć goli i jest prawie pewne, że zostanie najlepszym strzelcem MŚ 2018.
- Anglicy mają jedną gwiazdą i średniaków, którzy są solidnymi rzemieślnikami. Nie są oni numerami "1" w swoich zespołach. Nie grają porywająco, ale robią swoje. Raheem Sterling stara się rozgrywać, Dele Alli jak na razie gra bardzo przeciętnie. Solidność jest gwarancją sukcesu - zauważył Dariusz Dziekanowski.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze