Gdzie powróci Yaya Toure? Przeszedł testy w Londynie, trafi do...

Zawodnik popadł w konflikt z menedżerem Pepem Guardiolą i w obliczu spadku formy oraz utraty swojej fizyczności przestał się liczyć w pierwszym zespole Manchesteru City. Wraz z końcem sezonu 2017-2018 jego kontrakt wygasł, więc naturalnie jego nazwisko zaczęto łączyć z innymi klubami.

 

Od kilku sezonów Yaya Toure nie zachwyca, stracił też swoje walory motoryczne. Mimo to, jego agent Dimitri Seluk zapewniał, że bez problemu mógłby zgodzić się na umowę z jednym z klubów TOP6 i obniżkę zarobków do... jednego funta. Iworyjczykowi wciąż miało zależeć na grę na najwyższym poziomie niezależnie od wynagrodzenia.

 

Ostatnie godziny to nieustanne plotki łączące Tourę z dużymi firmami. Według agenta odbył on testy medyczne w Londynie, a media łączyły go z Arsenalem, którego zawodnikiem mógł zostać w 2003 roku. Po rozegraniu meczu kontrolnego z Barnet Arsene Wenger nie poznał się na jego talencie i zrezygnował z pomocnika w obliczu problemów z pozwoleniem na pracę w Wielkiej Brytanii.

 

Później Toure został czołowym pomocnikiem europejskich boisk w barwach Barcelony i Manchesteru City. Po wyraźnym obniżeniu lotów z pomocą ma mu przyjść były klub. Iworyjczyk ma podpisać kontrakt z Olympiakosem, gdzie grał w sezonie 2005-2006.