El. MŚ koszykarzy: Dziewięciu zawodników na zgrupowaniu w Gdańsku

Wcześniej wiadomo było, że w kolejnych eliminacyjnych spotkaniach 14 września z Włochami w Bolonii i trzy dni później z Chorwacją w Gdańsku nie zagrają Łukasz Koszarek (Stelmet Enea Zielona Góra) i Przemysław Karnowski (Polski Cukier Toruń). 34-letni rozgrywający postanowił skoncentrować się na klubowych przygotowaniach, natomiast Karnowski jest kontuzjowany.

Trener Mike Taylor wybrał ostatecznie 16 zawodników, ale w środę na zgrupowaniu w Gdańsku stawiło się tylko dziewięciu. W tym gronie są m.in. wracający po krótkiej przerwie Przemysław Zamojski ze Stelmetu Enei i debiutant, 19-letni rozgrywający Trefla Sopot Łukasz Kolenda, który został wybrany najlepszym graczem lipcowego turnieju mistrzostw Europy Dywizji B drużyn do lat 20 (biało-czerwoni wygrali i awansowali do najwyższej klasy).

- W środę mamy zaplanowane dwa normalne treningi i ta liczba graczy sprawia pewien problem, dlatego w dziesiątego koszykarza wcielają się na zmianę trenerzy. W czwartek rano lecimy z Gdańska do Sankt Petersburga, gdzie weźmiemy udział w towarzyskim turnieju. W piątek zmierzymy się z Izraelem, a w sobotę z Rosją. Na miejscu ma do nas dołączyć Mateusz Ponitka - powiedział oficer prasowy reprezentacji Polski Michał Fałkowski.

Z powołanych zawodników w Rosji, a także w dwóch najbliższych eliminacyjnych konfrontacjach, nie wystąpią kontuzjowani Maciej Lampe oraz Jakubowie Wojciechowski i Garbacz. Z kolei w poniedziałek w Gdańsku powinni stawić się Adam Waczyński i Tomasz Gielo, bo dopiero wtedy hiszpańska federacja zgodziła się zwolnić zawodników występujących w klubach tego kraju na potrzeby reprezentacji.

- Czynimy też starania, aby jak najszybciej pojawił się na zgrupowaniu dodatkowy podkoszowy gracz. W poniedziałek treningi z kadrą powinien rozpocząć AJ Slaughter, ale niewykluczone, że ten rozgrywający wystąpi już w Sankt Petersburgu, załatwiamy mu bowiem ostatnie formalności wizowe. Tym razem ASVEL Lyon-Villeurbanne nie robi żadnych przeszkód z jego grą w biało-czerwonych barwach – dodał.

Polacy zajęli drugie miejsce w grupie C kwalifikacji MŚ i awansowali do kolejnej rundy, w której dodatkowo zagrają z Włochami, Holandią i Chorwacją, a w tabeli są uwzględnione wszystkie wyniki eliminacji. W nowo utworzonej grupie J biało-czerwoni z dziewięcioma punktami zajmują trzecią pozycję, za Litwą - 12 oraz Italią - 10, ale taki sam dorobek, jak oni, mają Holendrzy, Chorwaci i Węgrzy. Trzy najlepsze ekipy zakwalifikują się do przyszłorocznego finałowego turnieju w Chinach.