Rajdowe MŚ: Citroen namawia Ogiera, Breena i Lappiego

Moto
Rajdowe MŚ: Citroen namawia Ogiera, Breena i Lappiego
fot. PAP

Aktualnie prowadzimy rozmowy z kilkoma kierowcami dotyczące ich startu w naszym zespole w następnym sezonie. Jednym z nich jest pięciokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Ogier - potwierdził rzecznik Citroena w wywiadzie dla jednego z portali motoryzacyjnych.

Obok Ogiera, Citroen jest bardzo poważnie zainteresowany nawiązaniem współpracy z Finem Esapekką Lappim, który w tym roku reprezentuje barwy Toyoty. Trzecim kierowcą, który jest brany pod uwagę na przyszły sezon jest Irlandczyk Craig Breen, zawodnik francuskiego zespołu w tym roku.

Citroen jednak nie kryje, że najbardziej jest zainteresowany Ogierem, obecnie kierowcą zespołu M-Sport, który od lat bardzo blisko współpracuje z koncernem Forda i do mistrzostw świata wystawia Fiesty WRC. Ogier trafił do tego teamu po tym, jak niepodziewanie z rywalizacji w mistrzostwach świata zrezygnował Volkswagen. Francuz ma obecnie kontrakt do końca obecnego sezonu, a jego menedżer nie kryje, że czeka na propozycje.

O tym, że Ogier przejdzie do Citroena głośno było już w 2017 roku, ale ostatecznie strony nie doszły do porozumienia i kontrakt nie został podpisany. Ogier wrócił do M-Sportu, ale związał się z teamem tylko na rok.

Inaczej sprawa wygląda z Lappim. 27-letni Fin jeździ w tym roku w ekipie Toyoty, której szefem jest jego rodak Tommi Makinen. Lappi już otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu, Makinen chce, aby w jego ekipie w 2019 roku jeździł właśnie Lappi, Jari-Matti Latvala i utalentowany Estończyk Ott Tanak. Latvala już się praktycznie zgodził, Tanak się zastanawia, natomiast Lappi... flirtuje z Citroenem.

Jego menedżer Erik Veiby potwierdził, że Fin odwiedził siedzibę działu sportu Citroena, miał możliwość sprawdzenia najnowszej wersji Citroena C3 WRC. Jednak żadne wiążące decyzje dotychczas nie zapadły.

W obecnej ekipie Citroena spokojny o nowy sezon może być tylko Breen. W trudniejszej sytuacji jest drugi kierowca ekipy Norweg Mads Oestberg, który chyba do końca sezonu nie będzie wiedział, co go czeka. Jednak jego szanse na stały kontrakt z francuskim zespołem są małe.

Podobnie jak Brytyjczyka Krisa Meeke'a, który pod koniec maja został usunięty z teamu z powodu zbyt niebezpiecznej jazdy i wypadków.

"Biorąc pod uwagę fakt, że związane z jazdą ryzyko nie było uzasadnione rywalizacją sportową, Citroen Racing WRT zdecydował o zakończeniu współpracy z Krisem Meeke i Paulem Walkerem w 2018 roku" - napisano w oświadczeniu teamu po Rajdzie Portugalii, gdy Meeke uderzył w drzewo, całkowicie rozbił samochód i wylądował w szpitalu. Wcześniej nie dokończył z powodu wypadku rywalizacji w Szwecji.

Meeke szuka od kilku miesięcy ofert na nowy sezon, ale bezskutecznie.

Do zakończenia sezonu rajdowych mistrzostw świata zostały cztery rundy. Najbliższą 10. będzie Rajd Turcji w dniach 13-16 września. Liderem po 9. rundach jest Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 WRC), który zgromadził 172 pkt. Drugi jest Ogier - 149, a trzeci Tanak - 136.

psl, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie