Liga Narodów: Portugalia – Włochy. Transmisja w Polsacie Sport
Przed nami kolejny dzień z Ligą Narodów UEFA. W poniedziałkowy wieczór czeka nas absolutny szlagier, w którym reprezentacja Portugalii zmierzy się z reprezentacją Włoch. Dla piłkarzy z Italii będzie to już drugi mecz w tych rozgrywkach, po tym jak zremisowali na własnym boisku z Polską 1:1. Czy na Estadio da Luz w Lizbonie uda im się wywalczyć lepszy rezultat? Transmisja z tego starcia w Polsacie Sport.
Po konfrontacji w Bolonii, gdzie podopieczni Robert Manciniego podzielili się punktami z Biało-Czerwonymi, na reprezentację Włoch spadła fala krytyki. Doświadczony szkoleniowiec debiutował w roli selekcjonera, ale to nie pomogło mu uniknąć negatywnych ocen. – Każdy widział ten mecz na swój sposób i każdy ma swoje własne zdanie. Nie przejmuję się tym za bardzo. Wystarczająco zdaję sobie sprawę z popełnionych błędów, ale także z tego co było mniej lub bardziej dobre. Nie ma wielkiej paniki – zaznaczył.
W poniedziałek jego drużyna zmierzy się w Lizbonie z Portugalią, która pauzowała w pierwszej kolejce, ale nie próżnowała, bowiem rozegrała mecz towarzyski z reprezentacją Chorwacji. Mistrzowie Europy zremisowali z wicemistrzami świata 1:1, chociaż oba zespoły zagrały w mocno eksperymentalnym składzie. – Widziałem ich spotkanie. Wielu z nich zagrało na mundialu. Nie ma Ronaldo, ale jest Bruma, którego trenowałem w Galatasaray. Posiadają piłkarzy z dobrą techniką. Z pewnością Bruma może być bardziej agresywny w kontrataku, aczkolwiek ich filozofia gry nie ulega zmianie – rzekł Mancini w rozmowie z włoskimi mediami.
Kibice, którzy zacierają ręce na ten mecz muszą niestety liczyć się z tym, że zabraknie największej gwiazdy na boisku, a więc Cristiano Ronaldo. – To nie zmienia faktu, że są mistrzami Europy. Z Ronaldo są silniejsi, ale to zrozumiałe, że będą próbowali różnych wariantów gry bez niego. Nadal są mocni nawet bez CR7. Ja sam nie wiem kogo wystawię do pierwszego składu. Na pewno dokonam zmian. Nie jesteśmy obecnie w szczytowej formie. Chcemy dobrze rozegrać fazę grupową, aby zająć pierwsze miejsce w grupie i pojechać na Euro. Nie zamierzamy zająć trzeciego miejsca – skwitował selekcjoner Włoch.
Aby tak się stało ekipa z Półwyspu Apenińskiego musi liczyć na korzystny rezultat na Półwyspie Iberyjskim, gdzie gospodarze postarają się o dobrą postawę w debiucie w Lidze Narodów. Przekonamy się na ile brak Ronaldo okaże się przeszkodą do końcowego triumfu. Na murawie nie zabraknie jednak gwiazd światowego formatu, a to zwiastuje duże emocje.
Poprzednim razem obie reprezentacje spotkały się 16 czerwca 2015 roku. W meczu towarzyskim Portugalczycy wygrali na neutralnym gruncie 1:0. Co ciekawe, jedni i drudzy ostatni raz zagrali ze sobą w spotkaniu o stawkę w… 1993 roku w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata w USA. Wówczas wygrali Włosi 1:0, którzy pojechali na mundial, na którym dotarli do finału.
Transmisja meczu Portugalia – Włochy od godz. 20:35 w Polsacie Sport. Początek studia od godz. 18:00.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze