Kwolek drugim libero? "Ta roszada była niepotrzebna!"
- Moim zdaniem ta roszada była niepotrzebna. Wchodzi "Mały", w polu serwisowym pojawia się ofensywny gość i łapie go na przyjęciu. Wygraliśmy, ale ja jednak trzymałbym się ustawienia, w którym Zatorski i Wojtaszek zostają na pozycji libero - powiedział Łukasz Kadziewicz.
Przed pierwszym meczem siatkarskich mistrzostw świata Vital Heynen zaskoczył wszystkich i dokonał roszady. Na pozycji drugiego libero do składu został wpisany Bartosz Kwolek. Miało to na celu poprawę przyjęcia poprzez wprowadzenie do drugiej linii nominalnego libero Damiana Wojtaszka.
- Jeśli Michałowi Kubiakowi zdarzy się słabszy mecz to zastąpić go może tylko i wyłącznie Bartosz Kwolek. To zawodnik o bardzo podobnej charakterystyce, ale brakuje mu doświadczenia. Jak to ważysz? Lepiej mieć Damiana jako przyjmującego czy jako libero? - zapytał Jerzy Mielewski.
- Moim zdaniem ta roszada była niepotrzebna. Wchodzi "Mały", w polu serwisowym pojawia się ofensywny gość i łapie go na przyjęciu. Pamiętajmy, że są podkręcenia nogi i kontuzje mięśniowe i nagle okazuje się, że na tak nawralgicznej pozycji mamy jednego gościa na ławce rezerwowych - ocenił Łukasz Kadziewicz. - Wygraliśmy, ale ja jednak trzymałbym się ustawienia, w którym Zatorski i Wojtaszek zostają na pozycji libero - zasugerował.
W następnym meczu reprezentacja Polski zmierzy się z Portoryko. Początek spotkania o godz. 16. Transmisja od godz. 15.50 w Polsacie Sport i Super Polsacie.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Komentarze