Mielewski: Występ Kubiaka jest chyba niemożliwy
Brak Michała Kubiaka okazał się bardzo bolesny w piątkowym starciu reperezntacji Polski z Argentyną podczas pierwszego meczu drugiej rundy siatkarskich mistrzostw świata we Włoszech i Bułgarii. Biało-Czerwoni po dużych męczarniach ostatecznie przegrali 2:3. Wszystko wskazuje na to, że kapitana naszej reprezentacji zabraknie również w rywalizacji z Francją. Choć lider naszej kadry udał się na sobotni trening.
Brak Kubiaka w starciu z Albicelestes był spowodowany przeziębieniem naszego przyjmującego. Okazuje sie jednak, że infekcja jest bardziej poważna niż pierwotnie zakładano.
Kubiak pojawił się w Pałacu Kultury i Sportu z drużyną, ale gdy koledzy mieli rozgrzewkę i zaczęli właściwą część treningu na boisku, on jeździł w innym pomieszczeniu na rowerze stacjonarnym. Po pewnym czasie dołączył do kolegów i przez kilkanaście minut ćwiczył przyjęcie, atak oraz zagrywkę.
Całe zajęcia z boku obserwował za to mający ostatnio kłopoty z plecami Fabian Drzyzga. Rozgrywającym przez dłuższy czas zajmował się fizjoterapeuta.
- Spotkałem Michała na śniadaniu, który powiedział mi wprost, że "gdyby to było normalne przeziębienie, to ja pojawiłbym się z Argentyną na boisku", natomiast to jest coś więcej. Michał był na antybiotykach, zatem jego występ z Francją też jest chyba niemożliwy. Nawet jeżeli nie może zagrać, to musi być w hali, bo on może pobudzić zawodników będąc na ławce rezerowowych i dać pewne mentalne wsparcie tej drużynie. Myślę, że o to tu chodzi - powiedział Mielewski, który przebywa z naszymi siatkarzami.
Wydaje się, że największym problemem Biało-Czerwonych w tym momencie jest siła mentalna. - Nie wierzę, że formę straciliśmy w te dwa dni odpoczynku. To wszystko leży w głowie i chcemy zobaczyć inną reprezentację - z tej pierwszej fazy grupowej, która wygrała pięć spotkań z rzędu - skwitował Mielewski.
Wypowiedź Jerzego Mielewskiego w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze