Zmarł belgijski kolarz. Miał zaledwie 23 lata
W piątek wieczorem zmarł w swoim domu belgijski kolarz Jimmy Duquennoy - poinformowała występująca na zapleczu elity ekipa WB Aqua Protect Veranclassic. Według mediów powodem zgonu był zawał serca. Miał 23 lata.
W tym roku Duquennoy debiutował w kilku słynnych klasykach, m.in. w Paryż-Roubaix. Ukończył rywalizację zajmując 56. miejsce.
Na tegorocznej edycji Paryż-Roubaix, wygranej przez Słowaka Petera Sagana, położyła się cieniem śmierć innego Belga Michaela Goolartsa, który zasłabł w pierwszej części wyścigu. Leżącemu na poboczu nieprzytomnemu zawodnikowi służby medyczne udzieliły pierwszej pomocy na miejscu i stwierdziły zatrzymanie pracy serca. Następnie przetransportowano go helikopterem do szpitala w Lille, gdzie tego samego dnia wieczorem zmarł.
Goolaerts miał również 23 lata.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze