Liga Mistrzów: Juras stał się piłkarskim "sezonowcem"?
W trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Juventus FC okazał się lepszy od Manchesteru United. Jedyną bramkę w 17. minucie spotkania zdobył Paulo Dybala. Po tym trafieniu "Stara Dama" zyskała jednego, nowego fana - Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego. Ten wcześniej nie ukrywał swojej sympatii do "Czerwonych Diabłów". Czy popularny komentator i zawodnik MMA to klasyczny piłkarski kibic sukcesu?
Na początku zaznaczmy, że materiał ma humorystyczny charakter. Jurkowski od zawsze utożsamia się z barwami warszawskiej Legii, a na zagranicznym podwórku kibicuje Manchesterowi United. Niezależnie od wyników zawsze wiernie wspiera swoje ulubione drużyny.
W 3. kolejcie fazy grupowej Ligi Mistrzów "Czerwone Diabły" przegrały na własnym stadionie z Juventusem. "Stara Dama" wyszła na prowadzenie w 17. minucie meczu po trafieniu Dybali. Jurkowski starcie na Old Trafford przed telewizorem początkowo obserwował w koszulce United, jednak po straconym golu postanowił nieco zmienić swoje upodobania. Czerwony trykot zamienił na pasiasty biało-czarny należący do turyńskiej drużyny.
Wideo zamieszczone w mediach społecznościowych miało być za pewne małym przsztyczkiem w nosy fanów, którzy szybko rezygnują z kibicowania drużynom w ich słabszym okresie. "Sezonowcy", strzeżcie się!
Kibic Sukcesu😂 #LigaMistrzów #ManUtd #Juve pic.twitter.com/MDI98lW7Oh
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) 23 października 2018