Tylko 999 kibiców obejrzy konkurs skoków w Zakopanem!

W stolicy Tatr wystartuje czołówka polskich skoczków, z podopiecznymi trenera kadry Stefana Horngachera na czele. Rywalizację poprzedzi seria próbna (godz. 15.15), pierwsza konkursowa, rozpocznie się czterdzieści pięć minut później.

 

Tytułu bronić będzie Kot, który we wrześniu 2016 roku w Wiśle stanął na najwyższym stopniu podium. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch, a trzeci był Klemens Murańka.

 

W przeciwieństwie do zakopiańskich konkursów Pucharu Świata, podczas których na trybunach zasiada każdorazowo około 24 tysięcy kibiców, sobotnią rywalizację oglądać będzie mogła niewielka liczba osób. Impreza nie będzie bowiem tzw. imprezą masową, dlatego prawo wstępu na obiekt będzie miało tylko 999 miłośników skoków narciarskich.

 

Zawody wracają pod Tatry po pięcioletniej przerwie. Po raz ostatni na Wielkiej Krokwi o medale czempionatu kraju skoczkowie walczyli we wrześniu 2013 roku. Tytuł wywalczył wtedy Jan Ziobro.