Kto będzie najmocniejszy w nowym sezonie LSK?
Rozpoczynający się sezon Ligi Siatkówki Kobiet zapowiada się niezwykle ciekawie. Siły najmocniejszych zespołów nieco się wyrównały, więc walka o tytuł mistrzowski może potrwać do samego końca. Który zespół po ostatnim meczu będzie mógł świętować ogromny sukces?
Od pięciu lat nieprzerwanie w LSK triumfuje Chemik Police. Ekipa z zachodniopomorskiego została jednak gruntownie przemeblowana. Odeszła największa gwiazda zespołu, mistrzyni świata Stefana Veljković.
Władze klubu postawiły na Polki i w tym kierunku zbudowały zupełnie nowy zespół. - Police nie będą już tak suwerenne, jak w poprzednich latach - ocenił prowadzący magazyn #7strefa Krzysztof Wanio.
Wojciech Drzyzga jest zadowolony z takiego rozwoju sytuacji. - Nigdy nie cieszyła mnie dominacja. Liga była nudna i kończyła się w pełni przewidywalnym finałem. Nikomu to nie służyło, bo reszta była zdemotywowana - powiedział.
Wydaje się, że w rozpoczynającym się sezonie faworytami powinny być te same zespoły. - Chemik nie będzie aż tak mocny. Łódzkie zespoły są po fajnym sezonie. Grot Budowlani z trzecim miejscem w LSK i Pucharem Polski. ŁKS historycznie wrócił i zdobył wicemistrzostwo Polski. Na lekkim kacu jest Rzeszów, ale to świeży ośrodek siatkarski - powiedział Wanio.
- Rzeszowianki będą głodne sukcesu, którego nie było w poprzednim sezonie. Ta drużyna troszeczkę się zmieniła. Zostaje Jelena Blagojević, Agata Sawicka i Kamila Witkowska wracające po kontuzjach. Będzie tam nowa rozgrywająca. To może być ciekawy zespół - zauważyła Joanna Kaczor.
Grot Budowlani Łódź stracili swoją podstawową przyjmującą na rzecz konkurencji. Martyna Grajber przeszła do Chemika Police. Łódzki zespół ma jednak zastępstwo za reprezentantkę Polski. Będzie nim Agata Babicz.
- W Budowlanych pewnie mają ból głowy w kwestii przyjęcia. Julia Twardowska i Agata Babicz są jednak przygotowane i będą chciały się pokazać - dodała Kaczor.
Fragment magazynu #7strefa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze