Borussia bez Piszczka w Wolfsburgu, Bayern z Freiburgiem
Prowadząca w tabeli Bundesligi Borussia Dortmund, bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka, zagra na wyjeździe z VfL Wolfsburg Jakuba Błaszczykowskiego w sobotnim meczu 10. kolejki. Wicelider Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego podejmie Freiburg.
Piłkarze z Dortmundu zaczęli sezon w imponującym stylu, ale w ostatnich dniach mieli kłopoty u siebie z dwoma zespołami z Berlina. Najpierw zremisowali z Herthą 2:2 w 9. kolejce, a w środę dopiero po bramce z rzutu karnego Marco Reusa w ostatniej minucie dogrywki pokonali Union 3:2 w 1/16 finału Pucharu Niemiec.
W sobotnim meczu w Wolfsburgu trener Lucien Favre może mieć duże problemy z zestawieniem defensywy. Nie zagra m.in. Piszczek, który w poprzedniej kolejce doznał urazu kolana.
Jak poinformowano na stronie BVB, oprócz Piszczka nie zagrają też Marcel Schmelzer, Jeremy Toljan oraz Abdou Diallo (doznał urazu w meczu z Unionem). Na dodatek pod znakiem zapytania stoi występ Manuela Akanjiego.
"Trenował w małej grupie, ale jest za wcześnie, aby zdecydować (na temat jego gry w sobotę)" - przyznał trener Favre.
Z kolei w ofensywie prawdopodobnie nie wystąpi Mario Goetze, zmagający się z zapaleniem oskrzeli.
Piłkarzem dziesiątego Wolfsburga jest Błaszczykowski, ale ostatnio nie było go w kadrze zespołu. W obecnym sezonie Bundesligi zagrał tylko raz - 5 października w końcówce przegranego 0:2 meczu z Werderem Brema.
W tabeli Borussia Dortmund ma 21 punktów i o dwa wyprzedza Bayern. Monachijczycy po serii czterech meczów bez zwycięstwa (w tym trzech ligowych) wrócili na zwycięską ścieżkę - wygrali cztery kolejne spotkania w różnych rozgrywkach.
We wtorkowym spotkaniu z czwartoligowym Roedinghausen (2:1) w Pucharze Niemiec odpoczywał Lewandowski.
Kontuzji stawu skokowego doznał wówczas Thiago Alcantara i będzie pauzować kilka tygodni.
"Nie wygląda to dobrze. Jest nas coraz mniej" - przyznał wówczas trener Niko Kovac, odnosząc się do sytuacji kadrowej zespołu.
W sobotę Bayern podejmie jedenasty SC Freiburg, czyli jednego z ulubionych rywali polskiego napastnika (również w czasach, gdy Lewandowski grał jeszcze w BVB).
Najbliższą kolejkę rozpocznie już w piątek wieczorem mecz ostatniego w tabeli VfB Stuttgart z coraz lepiej spisującym się Eintrachtem Frankfurt (pięć zwycięstw w sześciu ostatnich meczach w różnych rozgrywkach).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze