Trener Miedzi: Cracovia jest niestabilna
Trener piłkarzy Miedzi Legnica Dominik Nowak przed wyjazdowym meczem z Cracovią w ekstraklasie zwrócił uwagę, że rywale prezentują bardzo niestabilną formę. - Potrafią wygrać w dobrym stylu, a w kolejnym spotkaniu zaprezentować się słabo i gładko przegrać – powiedział.
Miedź ma na koncie sześć meczów bez zwycięstwa w lidze, ale nastroje w Legnicy się nieco poprawiły, bo zespół trenera Nowaka w mijającym tygodniu awansował do kolejnej rundy Pucharu Polski wygrywając na wyjeździe z GKS Bełchatów 1:0. Szkoleniowiec beniaminka ekstraklasy na oficjalnej internetowej stronie klubu nie ukrywał, że w kontekście spotkania z Cracovią postawa jego podopiecznych w pucharze bardzo go ucieszyła.
- Pokazaliśmy kilka bardzo dobrych fragmentów gry. Teraz gramy z Cracovią, która z jednej strony potrafi zagrać dobre mecze, ale także i słabsze. Potrafią wygrać w dobrym stylu, a w kolejnym zaprezentować się słabo i gładko przegrać. Ostatnio przegrali w Pucharze Polski z Bruk-Betem Termaliką. Mają kilka słabych punktów, które chcemy wykorzystać. Nie możemy się bać tego zespołu – zauważył Nowak.
Trener Miedzi nie chciał mówić o składzie na mecz w Krakowie, bo stwierdził, że to tajemnica. Poza kontuzjowanymi zawodnikami nie będzie mógł skorzystać także z Mateusza Szczepaniaka.
- Wynika to z zapisów kontraktowych. Mateusz, który przeszedł do nas z Cracovii, nie może wystąpić w meczu przeciwko niej. Poza tym nie zagra dalej pozostałych pięciu kontuzjowanych zawodników. W poniedziałek będziemy mieli już pełne informacje co do dalszego stanu Tomislava Bozicia. Musimy sobie radzić też w takich sytuacjach – dodał.
Jest za to szansa, że w ekstraklasie zadebiutuje pozyskany kilka dni temu serbski obrońca Aleksandar Miljkovic. - Nie znalazł się on tu przypadkowo. Mamy problemy w defensywie i każdy o tym wie. Jeden zawodnik więcej daje większą rywalizację i teraz nasze możliwości wyboru są troszeczkę większe – skomentował Nowak.
Miedź po 13 kolejkach ma na koncie 12 punktów i w tabeli ekstraklasy zajmuje przedostatnie 15. miejsce. Cracovia ma jedno "oczko" więcej i jest 12.
Początek meczu w Krakowie w sobotę o godz. 15.30.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze