Polityka górą, piłkarz Liverpoolu nie zagra w Serbii

Piłka nożna
Polityka górą, piłkarz Liverpoolu nie zagra w Serbii
fot. PAP

Xherdan Shaqiri nie pojedzie na wyjazdowy mecz do Belgradu przeciwko FK Crvenie Zvezdzie. Taką decyzję podjął zarząd FC Liverpoolu w porozumieniu z trenerem i piłkarzem. Przyczyną nieuwzględnienia Szwajcara w kadrze meczowej są kwestie bezpieczeństwa związane z jego albańskim pochodzeniem.

"Podchodzimy do naszych rywali z należnym szacunkiem i chcemy uniknąć wszelkich rozgrywek, które odwracałyby uwagę od sportu i piłki nożnej. Z tego powodu Shaq zostanie w domu. Przyjął tę decyzję ze zrozumieniem" - tłumaczył Klopp, cytowany na stronie internetowej klubu.

 

Jak dodał, dotarły do niego i władz "The Reds" sygnały, jakiego powitania i traktowania Shaqiri mógłby się spodziewać w Belgradzie. "Do końca oczywiście nie wiemy, co by się stało, ale jedziemy tam rozegrać mecz i nie chcemy sobie zaprzątać głowy innymi sprawami. Liverpool jest zbyt wielkim klubem, by bawić się w politykę" - zaznaczył.

 

Shaqiri, który na Anfield trafił latem tego roku ze Stoke City, grał do 68. minuty w pierwszym pojedynku z mistrzem Serbii przed dwoma tygodniami. Jego zespół zwyciężył 4:0 i prowadzi w tabeli z dorobkiem sześciu punktów, wyprzedzając o jeden SSC Napoli Arkadiusza Milik i Piotra Zielińskiego oraz o dwa Paris Saint-Germain.

 

27-letni zawodnik w trakcie mistrzostw świata w Rosji został ukarany finansowo, podobnie jak kolega z reprezentacji Szwajcarii Granit Xhaka, za polityczne gesty w trakcie spotkania z Serbią (2:1). Obaj po zdobytych przez siebie bramkach złożyli dłonie w sposób naśladujący dwugłowego orła, symbol Albanii. Kosowo, z którego pochodzi Shaqiri, to była prowincja jugosłowiańska, zamieszkana w ogromnej większości przez Albańczyków (ok. 90 proc. ludności), która w lutym 2008 roku ogłosiła niepodległość i odłączenie się od Serbii.

 

W Serbii nie pogodzono się z secesją Kosowa. Belgrad oskarża Tiranę o projekt utworzenia "Wielkiej Albanii", w skład której miałyby wejść - oprócz niej samej - także wspólnoty albańskie z Kosowa, Czarnogóry, Macedonii i południowej Serbii.

 

FIFA i UEFA zabraniają wszelkich manifestacji politycznych na stadionach.

kl, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie