LSK: Chemik Police - DPD Legionovia Legionowo. Transmisja w Polsacie Sport

Siatkówka
LSK: Chemik Police - DPD Legionovia Legionowo. Transmisja w Polsacie Sport
fot. PAP

W poniedziałek rozegrany zostanie ostatni mecz pierwszej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Do akcji wkraczają mistrzynie Polski, które podejmą DPD Legionovię Legionowo. Chemik Police celuje w szósty tytuł z rzędu, mocno odmieniona drużyna gości skromnie zapowiada walkę o miejsce w środku tabeli. Kto będzie się cieszyć po pierwszym występie w nowym sezonie? Przekonacie się oglądając transmisję w Polsacie Sport.

Choć przed sezonem z Chemika odeszły takie gwiazdy jak Stefana Velijkovic czy Malwina Smarzek, policzanki są w ścisłym gronie faworytek sezonu 2018/19 w Lidze Siatkówki Kobiet. Z kolei siatkarki DPD Legionovii Legionowo do rywalizacji przystępują w bardzo zmienionym, ale i – według władz klubu – wzmocnionym składzie. 

 

Po 1945 roku żaden klub tego nie wygrał sześciu mistrzostw Polski z rzędu! Pięć kolejnych tytułów zdobywały siatkarki AZS AWF Warszawa (w latach 1962–66). Jeszcze wcześniej, bo przed drugą wojną światową warszawski AZS triumfował przez siedem kolejnych lat (1929–35). To rekordy, do których coraz bliżej Chemikowi, który wygrywa ligę nieprzerwanie od sezonu 2013/14.

 

Jednak w tym sezonie może być dużo trudniej o taki sukces, bo zespół z Polic znów przeżył kadrową rewolucję. Dotkliwy może okazać się brak Veljkovic i Smarzek, które trafiły do ligi włoskiej oraz Izabeli Bełcik i Katarzyny Gajgał-Anioł, które zakończyły przygodę ze sportem. Niedługo przekonamy się, czy Amerykanka Chiaka Ogbogu oraz młode Polki – rozgrywająca Marlena Pleśnierowicz i atakująca Magdalena Stysiak okażą się wartościowymi wzmocnieniami drużyny. Ogbogu ma w Policach zastąpić Veljkovic, czyli być gwiazdą numer jeden.

 

– Ma świetny blok, atakuje na poziomie ponad trzech metrów. Obserwowaliśmy ją długo w lidze włoskiej zanim zdecydowaliśmy się na transfer – przyznał Radosław Anioł, dyrektor sportowy Chemika. Niezaprzeczalnym atutem klubu jest trener pierwszego zespołu Marcello Abbondanza. To Włoch ma poprowadzić policzanki do szóstego tytułu z rzędu.

 

Na początku sezonu Chemik przełknął już gorzka pigułkę, tydzień przed startem ligi przegrał mecz o Superpuchar z Budowlanymi Łódź 2:3.

 

W Legionovii normą jest to, że między sezonami kadra mocno się zmienia. Nie inaczej było tym razem. W porównaniu z rozgrywkami 2017/18 w składzie zostało pięć zawodniczek - Beata Olenderek (wcześniej znana pod nazwiskiem Mielczarek), Magdalena Damaske, Alicja Wójcik, Małgorzata Jasek i Adriana Adamek.

 

Wśród pozyskanych znalazły się m.in. rozgrywająca Ewelina Polak, która ostatnio zdobyła wraz z Budowlanymi Łódź brązowy medal. Początkowo zakontraktowano również grającą na tej pozycji Annę Wodrowską, ale ostatecznie nie będzie grała w tym zespole. Po pięciu latach przerwy wraca białoruska atakująca Kristina Kicka. Drugą zagraniczną siatkarką w zespole z Legionowa będzie Amerykanka Cassidy Pickrell.

 

- Uważam, że mamy silniejszy zespół niż w poprzednim sezonie. Kristina Kicka wróciła do nas jako wciąż młoda, ale już doświadczona siatkarka. Liczymy, że Ewelina Polak zmieni jakość naszego rozegrania. Mocnym punktem powinny być młode, aspirujące do gry w reprezentacji Magda Damaske, Gosia Jasek i Zuzanna Górecka. Bardzo fajnie prezentuje się Ala Wójcik. Mamy nadzieję, że mentalnie oraz swoimi umiejętnościami wspomoże nas także doświadczona Małgorzata Skorupa - wyliczał w rozmowie z PAP prezes klubu Sławomir Supa.

 

Poprzedni sezon Legionovia zakończyła walką w barażu o pozostanie w ekstraklasie. Ostatecznie zajęła 12. miejsce. Teraz władze klubu liczą na lepszy wynik i miejsce w środku tabeli.

 

Transmisja meczu Chemik Police - DPD Legionovia Legionowo w Polsacie Sport od godz. 18.00 

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie