"Zabiję cię"! Quintero cudem uciekł przed zabójcą uzbrojonym w pistolet
Kolumbijski piłkarz Juan Sebastian Quintero cudem uciekł przed kibicem jego własnego zespołu, który z niewiadomych przyczyn próbował go zabić. Napastnik oddał strzały do samochodu zawodnika, dziurawiąc karoserię.
Szokujący incydent miał miejsce w momencie, w którym Quintero wracał do domu położonego w mieście Jamundi, w regionie Valle del Cauca.
Obrońca drużyny Deportivo Cali sam zrelacjonował przebieg wydarzenia.
- Zmierzałem razem z bratem do swojego mieszkania i nagle podczas postoju na światłach usłyszałem, że ktoś puka w szybę. Zobaczyłem mężczyznę uzbrojonego w pistolet, który krzyknął "zabiję cię, ty s***nu!". Po około dwóch sekundach zwłoki gwałtownie przyspieszyłem, a napastnik oddał strzał, który przedziurawił drzwi. Na szczęście ja i mój brat wyszliśmy z tej sytuacji bez szwanku. Pamiętam, że mężczyzna, który na nas napadł był ubrany w dres Deportivo Cali, więc prawdopodobnie był on kibicem mojej drużyny - powiedział piłkarz reporterom.
Zawodnik powiedział śledczym, że otrzymywał już wcześniej pogróżki, ale były to tylko "normalne wiadomości, które zawodnicy dostają za pośrednictwem mediów społecznościowych, a następnie kasują". Policjanci badają czy napad miał podłoże rabunkowe, czy był związany z ostatnią porażką kolumbijskiej drużyny z argentyńskim Independiente Santa Fe w Copa Sudamericana.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze