I liga mężczyzn: Tauron AZS Częstochowa bez trenera

Sinan Tanik nie jest już szkoleniowcem Tauron AZS Częstochowa. Turecki trener został zatrudniony przez ubiegłorocznych mistrzów pierwszej ligi przed rozpoczęciem tego sezonu, ale fatalne wyniki uzyskiwane na zapleczu PlusLigi przez utytułowany klub spod Jasnej Góry sprawiły, że włodarze postanowili rozstać się z byłym siatkarzem m.in. AZS-u Olsztyn.

Częstochowianie przystąpili do tegorocznych rozgrywek w pierwszej lidze jako jeden z kandydatów do walki o awans do elity. Przed rozpoczęciem zmagań do Nysy odszedł dotychczasowy opiekun AZS-u, Krzysztof Stelmach, który z akademikami wygrał te rozgrywki w poprzednim sezonie. Jego następcą został mianowany Sinan Tanik, który miał pójść w ślady swojego poprzednika. Rzeczywistość okazała się brutalna dla samego zainteresowanego.

Mimo solidnej kadry zawodniczej jak na warunki pierwszej ligi, Tauron AZS rozczarowuje swoją postawą. Wystarczy powiedzieć, że szesnastokrotni medaliści mistrzostw Polski są na przedostatnim miejscu w tabeli z bilansem dwóch zwycięstw oraz dziewięciu porażek, wyprzedzając jedynie beniaminka z Kluczborka. Ostatnio częstochowianie przegrali po tiebreaku z lokalnym rywalem - Exact Systems Norwid Częstochowa w rywalizacji derbowej.

"Informujemy, że Sinan Cem Tanik nie jest już trenerem Tauron AZS Częstochowa. Serdecznie dziękujemy za współpracę w bardzo ważnym dla Klubu czasie. Życzymy powodzenia w dalszej karierze. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś się zobaczymy. Niebawem zostane ogłoszony nowy trener biało-zielonych" - napisano na łamach mediów społecznościowych klubu.

Wszystko wskazuje na to, że nowym szkoleniowcem AZS-u będzie były jego siatkarz, a niedawno trener Stali Nysa, Piotr Łuka.

KN, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl