Poruszające słowa trenera Bednaruka przed meczem ze Stocznią Szczecin
Mecz 10. kolejki PlusLigi pomiędzy Chemikiem Bydgoszcz i Stocznią Szczecin – o ile w ogóle się odbędzie – będzie konfrontacją dwóch klubów targanych w ostatnim czasie sporymi problemami. Trener bydgoszczan Jakub Bednaruk zapewnił rywali, że trzyma kciuki za to, żeby klub ze Szczecina nadal istniał i obie ekipy zmierzyły się w najbliższą sobotę.
Przeżywający problemy finansowe Chemik Bydgoszcz otrzymał ostatnio wsparcie ze strony miasta i wydaje się, że zaczyna wychodzić na prostą.
– Dzięki wsparciu spółki przez prezydenta Bydgoszczy, Radę Miasta, 50 sponsorów i zarząd Polskiej Ligi Siatkówki, spółka ma zabezpieczone środki finansowe na kontynuację udziału w rozgrywkach PlusLigi w aktualnym i kolejnym sezonie. Zarząd spółki od lipca 2018 roku realizuje program naprawczy finansów zatwierdzony przez Radę Nadzorczą. Zawodnicy i sztab szkoleniowy są na bieżąco informowani o aktualnej sytuacji finansowej klubu. Żaden z zawodników zespołu Chemik Bydgoszcz ani ich menedżerowie nie poinformowali zarządu o zamiarach rozwiązania kontraktów z powodów finansowych – poinformował ostatnio prezes Janusz Zacniewski.
Losy Stoczni Szczecin, którą opuściło w ostatnim czasie kilku czołowych siatkarzy, wciąż się ważą. Odpowiedź na temat przyszłości ma przynieść środowe spotkanie przedstawicieli klubu z władzami PZPS.
Jeśli uda się utrzymać klub w PlusLidze, w sobotę 8 grudnia Stocznia zmierzy się na wyjeździe z Chemikiem. Pojawiły się informacje, że siatkarze Stoczni mają się udać do Bydgoszczy w dniu meczu i niemal wprost z drogi przystąpić do rywalizacji.
Słowa wsparcia dla klubu ze Szczecina przesłał trener rywali:
"Do meczu ze Stocznią Szczecin przygotowujemy się tak jak zwykle i chcemy grać. Trzymamy kciuki, aby chłopakom zaświeciło słoneczko, bo wiemy co to żyć nie znając co przyniesie kolejny dzień i wiemy jaka to ulga kiedy ktoś podaje pomocną dłoń" – napisał Jakub Bednaruk na Twitterze.
Przejdź na Polsatsport.plDo meczu ze Stocznią Szczecin przygotowujemy się tak jak zwykle i chcemy grać
— Jakub Bednaruk (@JakubBednaruk) 5 grudnia 2018
Trzymamy kciuki, aby chłopakom zaświeciło słoneczko, bo wiemy co to żyć nie znając co przyniesie kolejny dzień i wiemy jaka to ulga kiedy ktoś podaje pomocną dłoń