"Kluby dostrzegły, że na młodzieżowcach można zarobić"

Piłka nożna

Kluby dostrzegają, że tak naprawdę na takich zawodnikach jak młodzieżowcy można właśnie zrobić biznes i zarobić. Umówmy się, że na koniec to jest kluczowa kwestia i kluby to dostrzegły - powiedział w rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale "Prawda Futbolu", Łukasz Wachowski, dyrektor Departamenu Rozgrywek Krajowych PZPN.

Polski Związek Piłki Nożnej postanowił podjąć dezycję o konieczności wprowadzenia co najmniej jednego młodzieżowca od pierwszej do ostatniej minuty w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Taki przepis ma wejść w życie od sezonu 2018/2019.

 

- Kluby dostrzegają, że tak naprawdę na takich zawodnikach jak młodzieżowcy można właśnie zrobić biznes i zarobić. Umówmy się, że na koniec to jest kluczowa kwestia i kluby to dostrzegły. Ta decyzja ma być kolejnym delikatnym bodźcem do tych wszystkich wcześniejszych jak Pro Junior System czy uchwała o ekwiwalentach - przyznał Wachowski.

 

Zdaniem Kołtonia przepis o młodzieżowcach pomoże zmniejszyć liczbę obcokrajowców w Lotto Ekstraklasie, mimo że PZPN zamierza znieść limit zagranicznych zawodników spoza Unii Europejskiej.

 

- Tych obcokrajowców mamy naprawdę świetnych w naszej lidze. Powiem publicystycznie, że często to jest po prostu szrot. Nikogo nie chcę obrażać, ale obcokrajowców w naszej lidze jest 160. Często podstawowe jedenastki polskich drużyn składają się z siedmiu, ośmiu, dziewięciu zagranicznych piłkarzy. To nie jest normalne, bo nie jesteśmy Premier League czy Bundesligą - przyznał Kołtoń.

 

Rozmowa w załączonym materiale wideo. Cały odcinek "Prawda Futbolu" tutaj.

KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie