Usyk, Miller, Munguia - kto pięściarskim milionerem w 2019 roku?
Kto w 2019 roku stanie się pięściarzem mogącym liczyć na wielomilionowe wypłaty i status supergwiazdy? "Forbes” tradycyjnie przygotował listę kandydatów - na pierwszym miejscu jest doskonały, ale ciągle walczący o sławę Ołeksandr Usyk, a tuż za nim pięściarze dobijający się do miana gwiazd boksu i bycia milionerem.
Amerykański "Forbes" co roku typuje zawodników, którzy mogą stanąć na szczytach - tych sportowych, ale co równie ważne, zwłaszcza dla dziennikarzy tego medium - tych finansowych. Właśnie ukazał się najnowszy ranking pięściarzy mających finansowy potencjał A.D 2019. Oto pierwsza trójka:
1. Ołeksandr Usyk (16-0, 12 KO). Ukrainiec już dziś odbiera duże czeki, jest na liście najlepszych bez podziału na kategorie wagowe, ale ciągle walczy o światową popularność. Za wygranie turnieju World Boxing Super Series otrzymał 5 milionów dolarów, tyle samo miał dostać za wygraną z Tony Bellew, ale jeszcze większe pieniądze i sława są w wadze ciężkiej. Trudno przypuszczać by wielomilionowe wypłaty w 2019 czekały na niego w kategorii junior ciężkiej - chyba, że wróci na jedną walkę z Andre Wardem. Niewielu uważa, że Ukrainiec może pokonać pięściarzy klasy Deontaya Wildera, Anthony Joshua czy Tysona Fury, ale sama walki z którymkolwiek z nich gwarantują popularność... i dwa razy większy czek od tego, który wywalczył w czterech ostatnich walkach. Razem wziętych
2. Jarrell "Big Baby” Miller (23-0, 20 KO). Jeszcze półtora roku temu "Black Polska” zarabiał (przed podatkiem!) 70 tysięcy dolarów za walkę, a 2018 rok pewnie zamknie zarobionym milionem. Fakt, że jest poważnie brany jako rywal Anthony'ego Joshuy na kwietniową walkę na Wembley sprawia, że jedna z najbardziej oryginalnych postaci wagi ciężkiej ma szansę w 2019 roku na status supergwiazdy.
3. Jaime Munguia (31-0, 26 KO). Pół roku temu znali go tylko nieliczni, ale od dnia, kiedy jego nazwisko pojawiło się jako potencjalnego rywala Giennadija Gołowkina, kariera dopiero 22-letniego Meksykanina wystartowała jak rakieta. Zdobycie tytułu mistrzowskiego i trzy kolejne spektakularne zwycięstwa (Sadam Ali, Liam Smith, Brandon Cook) powiększyły jego konto o około 700,000 dolarów, ale to dopiero początek. Po upadku HBO, bardzo widowiskowy w ringu Munguia walczy teraz dla serwisu streamingowego DAZN. Eddie Hearn płaci dobrze, a Jaimie nie będzie chciał pozostawać w cieniu Canelo Alvareza.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze