Napoli przegrało w hicie kolejki. Zieliński zmarnował piłkę meczową!

W hitowym starciu zmierzyły się druga drużyną tabeli z trzecią. Napoli przed meczem miało osiem punktów przewagi nad mediolańczykami. Pierwsze minuty nie zapowiadały ciekawego widowiska. Było niewiele sytuacji podbramkowych i dużo walki w środku pola. W 24. minucie boisko z powodu kontuzji opuścił Marek Hamsik.

W drugiej połowie w ciągu kilkunastu sekund drugą żółtą kartkę otrzymał Kalidou Koulibaly. Obrońca z Senegalu po swoim przewinieniu ironicznie oklaskiwał sędziego, co spowodowało, że arbiter nakazał mu opuścić plac gry.

Dwadzieścia minut przed końcem meczu boisko opuścił Milik. Zieliński, który rozegrał całe spotkanie, mógł zostać bohaterem tuż przed końcem regulaminowego czasu gry, ale nie wykorzystał stuprocentowej okazji. Polak z kilku metrów od bramki trafił w Kwadwo Asamoaha, stojącego na linii.

O tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, podopieczni Carlo Ancelottiego przekonali się dwie minuty później. Keita Balde dograł piłkę w pole karne, gdzie po rykoszecie przejął ją Martinez. Argentyńczyk zdobył decydująca bramkę, doprowadzając tłum na stadionie Giuseppe Meazza do wybuchu radości.

Wynik spotkania do końca meczu się nie zmienił. Jedynie Lorenzo Isigne za swoje umyślne kopnięcie rywala został, podobnie jak Koulibaly, odesłany do szatni. Wygraną Inter zbliżył się do drugiego miejsca na odległość pięciu punktów.

Inter Mediolan - SSC Napoli 1:0 (0:0)
Bramka: Martinez 90+1
Czerwone kartki: Koulibaly (81, SSC Napoli, za drugą żółtą), Insigne (90+5, SSC Napoli)