UFC 232: Jones prowokował i wyzwał Cormiera na trzeci pojedynek! (WIDEO)

Sporty walki

Jon Jones (23-1-1 NC, 10 KO, 6 SUB) w wielkim stylu wygrał rewanżową walkę z Alexandrem Gustafssonem (18-5, 11 KO, 3 SUB), tym razem nie dając Szwedowi większych szans i nokautując go już w trzeciej rundzie. Tuż po zakończonej walce wyzwał na pojedynek Daniela Cormiera (22-1-1 NC, 10 KO, 5 SUB), który swoją jedyną porażkę poniósł właśnie z 31-latkiem. Czyżby miało dojść do trylogii?

"Bones" został czempionem wagi półciężkiej i przejął pas, który wcześniej należał do Daniela Cormiera. Joe Rogan przepytał go po walce o dwie różne kategorie wagowe - także ciężką, a ten skierował swoją wypowiedź w kierunku "DC", z którym mierzył się w swojej karierze dwukrotnie.
 
- Jest taki gość, który tytułuje się "podwójnym mistrzem". Zrzekł się jednego z pasów, bo wiedział, że wracam. Wróciłem, DC! Udowodnij, że jesteś podwójnym mistrzem, jestem tutaj. Będę czekał - powiedział tuż po zakończeniu pojedynku mistrzowskiego.
 
Swoją ofensywną przemowę skierowaną w stronę 39-latka kontynuował na konferencji prasowej tuż po zakończeniu walki.
 
- Cormier zawsze siedzi cicho, a otwiera usta tylko wtedy, kiedy trzeba oczernić moje osiągnięcia. Fani są przeciwko niemu. Mówią mu: Gościu, zostaw Jonesa w spokoju. On z tobą wygrał. Pracuje ciężko, żeby zatuszować fakt, że pokonałem go dwukrotnie. Powiedzmy sobie szczerze - nigdy nie był mistrzem wagi półciężkiej. Nigdy mnie nie pokonał. To jest moja epoka. Chciałbym powiedzieć to głośno i wyraźnie: "DC" nie jest podwójnym mistrzem - zakończył jeden z czołowych wojowników organizacji.
 
Wypowiedzi Jonesa po walce z Gustafssonem w załączonym materiale wideo.
ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie