Ależ błąd bramkarza! Kuriozalny gol w Pucharze Azji (WIDEO)
Reprezentacja Chin pokonała drużynę Kirgistanu 2:1 w meczu Pucharu Azji. O ile sam wynik nie jest sensacją, o tyle pierwsza bramka strzelona dla Chińczyków już tak. Bramkarz gości był autorem absurdalnego samobója.
Choć Kirgizi jako pierwsi strzelił gola, to nie udało im się wygrać Chińczykami prowadzonymi przez słynnego Marcelo Lippiego. Po przerwie reprezentanci Państwa Środka zdobyli dwie bramki i to oni mogą się cieszyć z trzech punktów w grupie C. Co ciekawe w spotkaniu wystąpił Edgar Bernhardt, który na co dzień występuję w zespole GKS Tychy.
Na osobny akapit zasługuje samobójczy gol Pawła Matiasza. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkarz Kirgizów próbował przenieść piłkę nad poprzeczką, jednak wypiąstkował ją wprost do własnej bramki. 31-latek jest aktualnie bezrobotny, a taka interwencja z pewnością nie pomoże mu znaleźć nowego klubu.
Chiny - Kirgistan 2:1 (0:1)
Bramki: Matiasz 50 (sam.), Yu 78 - Israjłow 42
Interwencja bramkarza w załączonym materiale wideo.
Komentarze