Federer w trzeciej rundzie Australian Open

Rozstawiony z "trójką" szwajcarski tenisista Roger Federer awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Sześciokrotny zwycięzca turnieju w Melbourne, w tym dwóch ostatnich edycji, pokonał brytyjskiego kwalifikanta Daniela Evansa 7:6 (7-5), 7:6 (7-3), 6:3.

W pierwszym secie spotkanie zostało przerwane na kilka minut z powodu deszczu. To jednak nie aura, a 189. w światowym rankingu Evans sprawił tego dnia więcej kłopotów Federerowi. Szwajcar musiał się mocno napracować, by rozstrzygnąć na swoją korzyść dwie pierwsze partie. W trzeciej dzięki przełamaniu w zanotowanemu w czwartym gemie łatwiej mu było kontrolować sytuację.

Zawodnik z Bazylei po raz 27. zmierzył się w Wielkim Szlemie z kwalifikantem. Przegrał tylko raz - w 2002 roku w Wimbledonie, gdy lepszy okazał się Chorwat Mario Ancic.

Kolejnym rywalem Federera będzie Francuz Gael Monfils lub Amerykanin Taylor Fritz.

37-letni Szwajcar walczy o trzeci z rzędu i siódmy w karierze triumf w Australian Open. Gdyby udało mu się tego dokonać, ustanowiłby rekord. Obecnie dzieli miano lidera w klasyfikacji wielokrotnych zwycięzców zawodów w Melbourne z reprezentantem gospodarzy Royem Emersonem (1961 i 1963-1967) i Serbem Novakiem Djokovicem (2008, 2011-13, 2015-16).

Federer triumfował w australijskiej imprezie w latach 2004, 2006-07, 2010, 2017-18. Łącznie ma w dorobku 20 tytułów wielkoszlemowych. Pod tym względem jest już rekordzistą wśród mężczyzn.

Z rywalizacją w Melbourne pożegnał się w środę za to rozstawiony z "piątką" Kevin Anderson z RPA. Finalista ubiegłorocznego Wimbledonu przegrał z Amerykaninem Francesem Tiafoe 6:4, 4:6, 4:6, 5:7.

psl, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl