Lewandowskiemu ubędzie konkurent? Gigantyczna oferta na stole!
Bayern nie może narzekać na nadmiar zawodników ofensywnych, a sytuacja może się pogorszyć jeszcze przed zakończeniem okna transferowego. Według "Bilda" Sandro Wagner otrzymał propozycję kontraktu z chińskiego klubu Tianjin Teda, gdzie zarobiłby ogromne pieniądze.
Gigantyczne zarobki mogą skusić Sandro Wagnera do gry w Chinach. W Bayernie 31-latek musi się godzić z rolą zmiennika Roberta Lewandowskiego, której był już świadomy w dniu transferu do Monachium. W tym sezonie Niemiec spędził na murawie tylko 264 minuty, a 138 w Bundeslidze.
Ostatnio nie był uwzględniany przez Niko Kovaca nawet na ławce rezerwowych, a z obozu Bawarczyków coraz częściej dochodzą głosy o konflikcie trenera z pomijanymi zawodnikami.
Może się wydawać, że Wagner chciałby spędzić więcej minut na boisku, a z pomocną ręką wychodzą Chiny. "Bild" informuje, że Tianjin Reda zaoferował 31-latkowi aż 15 milionów euro w ciągu dwóch lat i status jednej z gwiazd zespołu. Kwota odstępnego miałaby wynieść 5 milionów euro.
W dodatku chiński klub nie musiałby się zbytnio spieszyć w negocjacjach: tamtejsze okienko transferowe trwa aż do końca lutego.
Wagner trafił do Monachium z TSG Hoffenheim za 13 mln euro, poniekąd na życzenie... Lewandowskiego. Reprezentant Polski długo narzekał na brak zmiennika. Kiedy klub był jeszcze prowadzony przez Juppa Heynckesa, Wagner spisywał się świetnie odciążając reprezentanta Polski: zdobył osiem bramek w 14 występach, a większości z nich nie rozpoczynał od pierwszej minuty.
Komentarze