WTA w St. Petersburgu: Porażka obrończyni tytułu i inne niespodzianki
Wiceliderka światowego rankingu tenisitek i najwyżej rozstawiona w turnieju WTA St. Petersburgu Petra Kvitova przegrała w ćwierćfinale z z występującą z "ósemka" Chorwatką Donną Vekic 4:6, 1:6. Oznacza to, że Czeszka nie obroni tytułu sprzed roku i straci 370 rankingowych punktów. Pozostanie jednak na drugiej pozycji w notowaniu WTA.
Kvitova nie miała czasu na odpoczynek i regenerację po poprzednim starcie. Czeszka w sobotę rywalizowała w finale wielkoszlemowego Australian Open, w którym przegrała z Japonką Naomi Osaką. W piątek w Sankt Petersburgu przydarzyły się jej aż 42 niewymuszone błędy.
Vekic, która jest 30. rakietą świata, po raz trzeci w karierze wygrała z rywalką z Top5. W półfinale zmierzy się z Wierą Zwonariewą. Reprezentantka gospodarzy, która w głównej drabince znalazła się dzięki przyznanej przez organizatorów tzw. dzikiej karcie, pokonała w ćwierćfinale rozstawioną z "trójką" rodaczkę Darię Kasatkinę 6:3, 7:6 (7-3).
Drugą parę utworzą Białorusinka Aryna Sabalenka (4.) i Holenderka Kiki Bertens (2.).
Kasatkina i Anastazja Pawliuczenkowa, która w piątek przegrała z Bertens, znalazły się w szerokim składzie reprezentacji Rosji na rozpoczynający się w środę turniej Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Federacji w Zielonej Górze. "Sborna" będzie grupowym przeciwnikiem Polek.
Eliminacji w singlu w Sankt Petersburgu nie przeszła Magdalena Fręch, a w pierwszej rundzie debla odpadła Paula Kania. Z powodu kontuzji prawego ramienia po pierwszej rundzie z turnieju wycofała się Maria Szarapowa.
WYNIKI TURNIEJU WTA W ST. PETERSBURGU
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze