Koszmarna pomyłka Pajenka początkiem nieszczęść radomian (WIDEO)
Alen Pajenk był antybohaterem akcji w końcówce pierwszego seta spotkania ONICO Warszawa – Cerrad Czarni Radom. Słoweński zawodnik przy prostej piłce na środku siatki popełnił koszmarny błąd, po którym gra radomian "siadła".
Najważniejsze w tej sytuacji było to, że Pajenk popełnił koszmarny błąd przy stanie 20:20, co dodatkowo mogło podłamać radomian. - Rozkłada ręce Robert Prygiel, bo to był prezent. I takiemu doświadczonemu siatkarzowi zdarza się tak zgniła akcja - mówił po błędzie Słoweńca Wojciech Drzyzga.
Lapsus siatkarza Cerrad Czarnych poruszył lawinę pomyłek po stronie radomian i napędził grę ONICO w końcówce pierwszej partii. Ostatecznie warszawianie wygrali seta do 21, a w kolejnych odsłonach udowodnili wyższość nad podopiecznymi Roberta Prygla.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze