Genoa wydała już połowę pieniędzy ze sprzedaży Piątka
Genoa CFC stara się łatać dziurę po Krzysztofie Piątku, którego sprzedała do AC Milan za 35 mln euro. Działacze postanowili wydać prawie połowę tej kwoty na wychowanka klubu z Ligurii - Stefano Sturaro - od 2014 roku występującego w Juventusie.
Na oficjalnej stronie "Starej Damy" pojawiła się informacja o półrocznym wypożyczeniu Sturaro z Juventusu do Genoi z opcją pierwokupu. Wiadomo już jednak, że strony porozumiały się w sprawie transferu definitywnego i 1 lipca 25-latek po raz kolejny na stałe zostanie piłkarzem drugiego z wymienionych klubów.
Trzynasty zespół Serie A ma zapłacić liderowi 16,5 mln euro w ciągu czterech lat. Cztery lata temu Sturaro trafił do "Juve" za 9,6 mln euro i przez następne cztery lata występował głównie w roli rezerwowego. Ponadto został dwukrotnie wypożyczony - w 2014 roku do Genoi, a w 2018 do Sportingu, jednak ze względu na kontuzję pięty nie wystąpił w żadnym meczu klubu z Portugalii.
.@sturaro_stefano al @GenoaCFC a titolo definitivo
— JuventusFC (@juventusfc) 6 lutego 2019
➡️ https://t.co/RwOGojEGCC pic.twitter.com/QgugtdQ3Dr
Za sprawą sprzedaży Piątka do AC Milan Genoa pobiła swój transferowy rekord. Wcześniej najwięcej udało jej się zarobić na Diego Milito, który w 2010 roku odszedł do Interu za 25 mln euro.
Przejdź na Polsatsport.pl
