Wichniarek: Jutro już nie powinniśmy tu siedzieć jako eksperci

Piłka nożna

We wtorek Paris Saint-Germain pewnie pokonało na wyjeździe Manchester United (2:0) w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wynik ten zaskoczył ekspertów nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Nic więc dziwnego, że w pomeczowym studiu Artur Wichniarek odniósł się do całej sytuacji w żartobliwy sposób. - Myślę, że w środę nie będziemy już pracować jako eksperci w studiu Ligi Mistrzów. Właściwie to wszystkie studia w Europie będą pewnie puste... - powiedział.

Gdy Paris Sain-Germain wylosowało Manchester United w 1/8 finału Ligi Mistrzów, osoby stojące za paryskim klubem nie posiadały się z radości. Drużyna prowadzona przez Thomasa Tuchela była "w gazie", a ofensywne trio Cavani-Neymar-Mbappe siało postrach w defensywach rywali. Po drugiej stronie barykady siedziały "Czerwone Diabły" dowodzone przez Jose Mourinho, które zawodziły niemal na całej linii.

 

W międzyczasie szkoleniowcem na Old Trafford został Ole Gunnar Solskjaer i gra Manchesteru United zmieniła się jak za dotknięciem różdżki. Wystarczy powiedzieć, że przed meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów, angielska drużyna wygrała 10 z 11 spotkań i nie poniosła ani jednej porażki. Norweski szkoleniowiec tchnął nowe życie w Paula Pogbę, który od 26 grudnia strzelił osiem goli i pięć razy asystował (w Premier League).

 

W tym samym okresie ze składu paryżan wypadło kilku bardzo ważnych zawodników (m.in. Neymar, Edinson Cavani czy Marco Verratti), wobec czego w środku pola występowali obrońcy: Dani Alves i Marquinhos. Kolejną bolączką trenera Tuchela była też nierówna forma jego zawodników - PSG skompromitowało się w Pucharze Ligi z Guingamp (1:2), przegrało w Ligue 1 z Olympique Lyon (również 1:2), a nawet męczyło się w Pucharze Francji z trzecioligowym Villefranche-Beaujolais (awans po dogrywce).

 

Według wielu ekspertów faworytem wtorkowej konfrontacji był więc Manchester United. Rzeczywistość okazała się jednak okrutna dla "Solskjaera i paczki" - już w pierwszej połowie z powodu kontuzji plac gry musiał opuścić Jesse Lingard, meczu ze względu na dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę nie dokończył Pogba, a Mbappe i Presnel Kimpembe wpakowali im dwie bramki i wypracowali swojemu zespołowi pokaźną zaliczkę przed rewanżem.

 

Wynik ten był niespodzianką dla ekspertów, co w żartobliwy sposób w pomeczowym studiu skomentował ekspert i komentator Polsatu Sport Wichniarek.

 

- Myślę, że w środę nie będziemy już pracować jako eksperci w studiu Ligi Mistrzów. Właściwie to wszystkie studia w Europie będą pewnie puste... A na poważnie, to chyba nikt się nie spodziewał, że pierwszy poważny sprawdzian Manchesteru United będzie oblany w taki sposób. Angielska drużyna przypominała tę, która prowadził nie tak dawno Mourinho, a nie tę, która od kilku tygodni zachwyca kibiców i ekspertów. Dzisiaj PSG pokazało, że o sile zespołu często stanowi druga linia. Verratti i Marquinhos zamietli dzisiaj Nemanję Maticia i Andera Herrerę - powiedział Wichniarek w pomeczowym studiu.

 

Cała dyskusja ze studia Ligi Mistrzów w załączonym materiale wideo.

 

WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym PolsaciePlusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie