Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Liga Mistrzów: Liverpool - Bayern. "Anfield to mój największy koszmar"
Już we wtorkowy wieczór dojdzie do arcyciekawie zapowiadającego się starcia w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na Anfield ekipa Liverpoolu zmierzy się z Bayernem Monachium. Dla piłkarza gości, Arjena Robbena dotychczasowe mecze w mieście Beatlesów nie kojarzą się zbyt dobrze.
35-letni holenderski pomocnik trzykrotnie rywalizował z Liverpoolem w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W latach 2005-2007 mierzył się z The Reds jako piłkarz Chelsea. W obu przypadkach lepsi byli podopieczni wówczas Rafaela Beniteza.
Za pierwszym razem obie ekipy spotkały się w półfinale Champions League. Na Stamford Bridge padł bezbramkowy remis, natomiast w rewanżu gospodarze szybko objęli prowadzenie za sprawą bramki "widmo" Luisa Garcii. Do dziś toczone są debaty, czy piłka przekroczyła linię bramkową Petra Cecha. Gol został uznany i ostatecznie ekipa z Jerzym Dudkiem w składzie awansowała do finału w Stambule.
Dwa lata później doszło do kolejnego starcia jednej i drugiej drużyny w fazie pucharowej tych elitarnych rozgrywek. Tym razem do rozstrzygnięcia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. W nich lepsi okazali się liverpoolczycy, a jedenastkę zmarnował m.in. Robben.
- Myślę, że na pytanie, który stadion kojarzy mi się najgorzej ze wszystkich, na których grałem, odpowiedziałbym, że stadion Liverpoolu. Zawsze masz swojego ulubionego rywala, ale również takiego, który kojarzy ci się negatywnie - wspomniał Robben w wywiadzie dla angielskich mediów.
W 2009 roku doświadczony skrzydłowy zawitał na Anfield, ale tym razem w barwach Realu Madryt i znowu musiał zasmakować goryczy porażki. Podobnie jak teraz, była to 1/8 finału.
We wtorek Robben zjawi się w Liverpoolu z trzecim klubem i spróbuje dla odmiany zejść z boiska z uśmiechem na twarzy. W przeciwieństwie do poprzednich starć z jego udziałem przeciwko The Reds, tym razem wszystko rozstrzygnie się w rewanżu, a więc na Allianz Arena.
- W poprzednim sezonie dotarli do finału Ligi Mistrzów. Bardzo dobrze radzą sobie w lidze. Są liderem tabeli. Czekają na tytuł bardzo, bardzo długo i to jest pewnie dla nich cel numer jeden na ten sezon - skwitował Robben.
Tymczasem niemieckie media cytują wypowiedź prezydenta Bayernu, Uli Hoenessa, który przyznał, że w 2008 roku klub z Monachium był bardzo bliski pozyskania obecnego menadżera Liverpoolu, Jurgena Kloppa. - Osobiście, bardzo wysoko cenię sobie Jurgena. Wiele lat temu byliśmy już dogadani, co do współpracy, ale ostatecznie postanowiliśmy związać się z Jurgenem Klinsmanem. Szanuję Kloppa oraz jego pracę. To będzie ciężki dwumecz dla obu drużyn. Mam nadzieję, że my wyjdziemy z tego zwycięsko - rzekł Hoeness.
Angielskie media sugerują, że to dobry moment dla Liverpoolu, aby zmierzyć się w Lidze Mistrzów z Bayernem. Bawarczycy w ostatnich sześciu sezonach pięciokrotnie docierali do półfinału tych rozgrywek, ale obecnie nie prezentują wysokiej formy. W Bundeslidze zajmują "dopiero" drugą lokatę, tracą sporo bramek i często notują wpadki. Dodatkowo mają problemy kadrowe, a posada ich trenera Niko Kovaca nie jest ugruntowana. Dziennikarze Sky Sports cytują wypowiedź Robbena z początku tego roku, który powiedział, że wylosowanie Liverpoolu to jeden z gorszych scenariuszów.
Na temat tej rywalizacji wypowiedział się także Dietmar Hamann, który w latach 1993-1998 reprezentował Bayern, aby w latach 1999-2006 grać w Liverpoolu. - Bayern nie może przegrać pierwszego meczu, ponieważ to będzie oznaczać, że w rewanżu będzie musiał grać otwartą piłkę. Dla Liverpoolu, który świetnie radzi sobie w kontratakach, będzie to wymarzony scenariusz.
Były reprezentant Niemiec wypowiedział się także na temat Roberta Lewandowskiego. - To najważniejszy zawodnik Bayernu, ale musi zachowywać się na boisku jak lider. Nadal uważam, że to najlepsza "dziewiątka" i nie zamieniłbym go na żadnego innego napastnika - powiedział ekspert Sky Sports.
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Mecz Liverpool FC - Bayern Monachium we wtorek o godz. 21:00. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1.
Komentarze