Szarapowa rezygnuje z gry, Rosjanka poddała się operacji

Maria Szarapowa wycofała się z turnieju w WTA Miami (19-31 marca) z powodu operacji prawego ramienia. Z urazem rosyjska tenisistka zmaga się już od dłuższego czasu.
Ten rok zaczął się dla Szarapowej bardzo źle. Czwartego stycznia Rosjanka nie dokończyła ćwierćfinałowego meczu z Białorusinką Aryną Sabalenką podczas turnieju WTA w chińskim Shenzhen. Powodem był uraz mięśnia uda. Niespełna cztery tygodnie później wycofała się z turnieju w Sankt Petersburgu, gdzie w drugiej rundzie miała zagrać z rodaczką Darią Kasatkiną. Tym razem dała o sobie znać kontuzja prawego ramienia.
Najwyraźniej przyszedł czas na podjęcie konkretnej decyzji związanej z powtarzającym się problemem.
- Właśnie zrezygnowałam z udziału w turnieju w Miami, aby wyleczyć ramię. Po konsultacjach z lekarzami z kilku krajów zdecydowałam się poddać zabiegowi w ubiegłym tygodniu. Proces leczenia potrwa kilka tygodni - poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych 31-letnia Rosjanka. Operacja ramienia nie utrudnia jej życia towarzyskiego, 24 lutego Szarapowa była w Beverly Hills, wzięła udział w ceremonii wręczenia Oscarów i bawiła się na przyjęciu.
W tym roku była liderka rankingu WTA rozegrała tylko osiem meczów, odniosła sześć zwycięstw, poniosła dwie porażki. Obecnie zajmuje 29. miejsce w światowym notowaniu.
Przejdź na Polsatsport.pl
