Badia: Przed derbami serce bije inaczej
Piast Gliwice zagra w piątek w Zabrzu z Górnikiem w meczu otwierającym 25. kolejkę piłkarskiej ekstraklasy. „Przed derbami serce bije inaczej” – powiedział hiszpański pomocnik gliwiczan Gerard Badia.
W jesiennym pojedynku tych zespołów w Gliwicach, wygranym przez gospodarzy 1:0, Hiszpan zdobył jedyną bramkę.
„Pamiętam też swojego pierwszego gola w barwach Piasta. Strzeliłem go w Zabrzu, wygraliśmy tam w 2014 roku 2:1. Na głowie zostały mi szwy po meczu wyjazdowym z Górnikiem rok później. Byłem na boisku kilka minut i pojechałem do szpitala, a przegraliśmy 2:5. Ostatnio na stadionie Górnika nie zwyciężaliśmy i czas to zmienić” - dodał kapitan gliwiczan, który ostatnio stracił miejsce w podstawowym składzie.
Podkreślił, że walczy o powrót do „jedenastki”.
„Jestem gotowy. Wiem, że konkurencja w zespole jest korzystna. Teraz moją rolą jest być na ławce, stale do dyspozycji trenera. Dla wszystkich grających w klubie dłużej spotkanie z Górnikiem to coś innego, a dla mnie – ulubiony mecz sezonu” – stwierdził pomocnik.
Trener Piasta Waldemar Fornalik także uważa, że piątkowe starcie ma specjalne znaczenie.
„To są derby, mecz prestiżowy dla obu drużyn. Dla nas punkty są ważne, by usadowić się w czołówce. Trzeba się spodziewać twardego boju” – ocenił.
Jego podopieczni wygrali ostatnio trzy razy z rzędu w lidze i zajmują w tabeli czwarte miejsce (40 punktów). Górnik jest 13., mając 24 pkt.
„Podczas zimowej przerwy do Górnika doszli doświadczeni zawodnicy i widać, że po tych ruchach kadrowych drużyna jest mocniejsza” – ocenił Fornalik.
Podkreślił nie tylko snajperski kunszt lidera klasyfikacji strzelców ekstraklasy Igora Angulo, ale też ważną rolę Szymona Żurkowskiego w linii środkowej i dobrą grę wzmocnionej defensywy zabrzan.
„Wygrana w piątek, w pierwszym meczu kolejki, jest optymalna, pozwala inaczej oglądać relacje z innych spotkań, poprawia nastroje, a drużyna też się inaczej regeneruje” – powiedział trener.
Zdaniem obrońcy Piasta Marcina Pietrowskiego spotkanie z Górnikiem to starcie „innego kalibru” niż pozostałe mecze w lidze.
„Dlatego na tabelę nie ma co patrzeć. Derby są bardzo ważne dla kibiców, mają delikatny podtekst. My traktujemy je spokojnie. Wiemy, jak podejść do rywali, by wygrać. Musimy wyeliminować atuty zabrzan i kontynuować naszą kreatywną i skuteczną grę” – stwierdził zawodnik.
Zauważył, że obrońcy Piasta będą musieli zachować maksymalną koncentrację, by upilnować hiszpańskiego snajpera Angulo.
Rok temu marcowe derby w Gliwicach zakończyły się walkowerem na rzecz gości. Piast prowadził 1:0, ale w 80. minucie grupa kibiców gliwiczan zniszczyła część ogrodzenia, kilku wbiegło na murawę. Interweniowali najpierw ochroniarze, potem policjanci. Po 38-minutowej przerwie zapadła decyzja o przerwaniu spotkania.
Walczący wtedy o utrzymanie gospodarze stracili trzy punkty i zapewnił sobie pozostanie w lidze dopiero w ostatniej kolejce sezonu.
Początek piątkowego spotkania w Zabrzu o godz. 18.00.
WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze